sroszkowski - 2007-02-19, 15:21 Temat postu: okładki Woliery Chciałym Was się się poradzić, która z projektowanych okładek najbardziej Wam się podoba. Są one przygotowywane pod konkretne materiały. mirass - 2007-02-19, 15:33 Mi się podoba: gęgawy, ale jeszcze bardziej: yamato gunkej - wersja I majawn - 2007-02-19, 16:26 Ta gęgawa jest super i kaczuchy tez, a gunkey to proponuje to pierwsze, bo to drugie to byla jakas taka podobna graficznie woliera. maja wanted - 2007-02-19, 16:34 Panie Stanisławie, to wszystko zalezy od tego, co chce Pan zamieścić w wolierze. Ja uderzył bym w kierunku papug i zamieścił konury, nalezy się tym hodowcom coś bo zawsze były kury, gołębie w większości. Jednak najbardziej mi podoba się yamato gunkey 1 fotka, póżniej kuropatwa i 2 fotka gęgawy. Biegusie tyłeczki i cała reszta. sroszkowski - 2007-02-19, 16:39 O wszystkich tych ptakach (poza gęgawami - o ile nie napisze o nich lobo) będzie w najbliższym numerze Woliery. Kamil Kowalski - 2007-02-19, 16:44 Mi się podobają chelmza maleKuropatwa copy.jpg i kacze "tyłeczki"  - maja coś w sobie :mrgreen:
majawn - 2007-02-19, 17:03 No to ja zdecydowanie głosuje za papugami, bo chyba dawno nie było. maja Rocki - 2007-02-19, 18:07 Moim zdaniem zdecydowanie najlepsze są konury, jeszcze dość fajne jest pierwsze foto z gęgawą. :-D Rocki - 2007-02-19, 18:13 sroszkowski, a w najnowszej Wolierze będzie ogólnie o konurach czy o jakimś określonym gatunku, bo na okładce jest konura słoneczna (z lewej) i chyba konura ognistobrzucha... Bażancia matula - 2007-02-19, 18:16 Dla mnie najlepsze papużki ..... ah te słodkie tyłeczki mnie onieśmieliły :mrgreen: sroszkowski - 2007-02-19, 18:50 To nie papugi pokazały tylko kaczki. A nie dostrzegacie kontekstu politycznego...? Bażancia matula - 2007-02-19, 18:55 sroszkowski, Chdziło mi o pierwsze zdjęcie , ale też bardzo podobały mi się tyłeczki kaczek , wiem że te tyłki nie sa papug , lecz mi chodziło o pierwsze i ostatnie zdjęcie :-) Ice - 2007-02-19, 19:13 Ja stawiam na dwa tyłki braci kaczorów. Czyli ostatnia propozycja. Na drugim miejscu stawiam foto pierwsze gęgawy. 
mirass - 2007-02-19, 21:39 Widze, że dorzucił pan nowe zdjecia. Teraz obstawiam konury (moze dało by się obciac prawy dolny róg) i gęgawy - zdjecie pierwsze sroszkowski - 2007-02-19, 21:47 Pierwsze, to znaczy które zdjęcie gęgaw? To dynamiczne w ruchu, czy z wyciągnięta do tyłu nogą? Przy okazji... to dla mnie test w jaki sposób oceniacie okładki. Okazuje się, że patrzycie głównie na to, jaki gatunek ptaka ona przedstawia, a nie na jej formę, czyli czy jest w niej jakaś anegdota lub żart. Hodowcy papug optują za papugami, a miłośnicy drobiu za blaszkodziobymi. Kamil Kowalski - 2007-02-19, 21:50 A ja znowu patrze zeby okładka wpadła w oko... bo to chyba na tym to polega? Okładka musi przyciągać wzrok wszystkich a nie tylko poszczegolnych ludzi zajmujących sie danymi ptakami. mirass - 2007-02-19, 21:53 Pierwsze to znaczy z nogą do tyłu. Ja akurat nie hoduje ani blaszkodziobych ani papug :mrgreen: Ice - 2007-02-19, 22:05 Może zada pan sobie pytanie. Jakiemu hodowcy ma rzucić się w oko okładka ? Blaszkodziobych , kuraków czy papug ? sroszkowski - 2007-02-19, 22:11 To jest jeden z problemów Woliery. Hodowcy papug uważają, że jest za mało o papugach a za dużo o kurach. hodowcy kur pomstują za gołębie, a onitolodzy pomstują na wszystkich innych, bo sami chcieliby pismo ze 100 stronami o mewach, orłach i wróblach. Pawi Król - 2007-02-19, 22:18 Jeżeli miałbym wybierać to najbardziej podoba mi się zdjęcie papug. Tak jak pan Roszkowski pisze ile by nie było i oczym by nie było napisane w magazynie to i tak co niektórzy myślą a mogło by być więcej o gołębiach , bażantach , kaczkach itd. Nie da się wszystkiego naraz opisać i zadowolić wszystkich czytelników. Myślę że tematy papug i drobnej egzotyki są coraz częściej oprócz drobiu grzebiącego i wodnego poruszane w naszym kraju i nie tylko . Kamikazi - 2007-02-19, 22:18
Właśnie, właśnie!  Głównie o mewach poproszę!
A tak na serio, Wolierę kupowałam dlatego, że interesowały mnie ptaki egzotyczne (głównie papugi), do tego bardzo lubię ptactwo dzikie a o ptakach hodowlanych czytałam z ciekawości. Jak ktoś chce pismo tylko o ptakach dzikich to jest jedno bardzo dobre na naszym rynku i kilka mniejszych też wartych uwagi
haaszek - 2007-02-19, 22:23 Papugi jak papugi, anegdota taka sobie - natomiast gęś z nogą w górze jest świetna. Także jesli chodzi o kompozycję. Druga gęś w bardzo ciekawa i dynamiczna - ale nie ma w niej "tego czegoś". wanted - 2007-02-19, 22:29 Panie Stanisławie, wypowiem się wprost. Stoję zupełnie z boku i wiem jakie chodzą pogłoski o magazynie woliery. Da Pan fotkę z papugami i w którymś z kolejnych nr. coś podobnego, to przysporzy sobie woliera nowych prenumeratorów lub samych kupujących w kioskach itp. No i napewno userów też przybędzie. Wiem ze wszystkich nie dasię rady pogodzić, ale z gołębiami czasem jest bardzo przesadzone. Chce Pan stworzyć typowe czasopismo o gołębiach czy o wszystkim i dla wszystkich 
Jeśli hodowcy gołębi się skarżą, niech spojrzą innym okiem na tych co mają niewiele w magazynie, czyli pozostałych- no oprócz tych z kurami, bo tego też sporo jest. Piszę tak, bo mam sporo ptaków, różnych- nie posiadam tylko gołębi, a miałem i te. Wiem co pisze i proszę wziąść sobie moje słowa do serca, nie polecam Panu złego rozwiązania. Ja bym systematycznie wystawiał na okładkach,raz to -póżniej tamto itd. wanted - 2007-02-19, 22:29 Gęsi bym wywalił, jak Lobo je dokładnie opisze. sroszkowski - 2007-02-19, 22:33 Zgadzam się. Ta gąska z nogą w górze jest bardzo radosna i ma w sobie to "coś". Równolegle znakomitą okładką są kacze kuperki (anegdota polityczna). Potem yamato za piękno poprzez swoją brzydotę. W redakcji zrobiliśmy też mały plebiscyt. Kobiety wybierały najczęściej papugi (bo się kochają), a faceci kacze kupry, radosną gęgawę, no i przede wszystkim yamato. Jeżeli lobo zdąży napisać w ciągu dwóch dni tekst o gęgawach, to puszczam "radosną gęgawę". A jeżeli nie to yamato lub papugi. Kaczych kuperków na pewno też nie odpuszczę. Może przy tekście "biegusa" o biegusach indyjskich", który właśnie dla nas napisał? Teraz widzicie, jakie czasami mamy dylematy przy konstruowaniu numeru. Wanted ma rację - trzeba uprawiać płodozmian. Gołębiarze są strasznie szowinistyczni. I chyba zacznę sobie ich powoli odpuszczać. Poz tym to kutwy. Na piwo wydadzą, a na Wolierę nie!!! Ice - 2007-02-19, 22:33 sroszkowski, okładka ma chyba przykuć uwagę danego hodowcy w sklepie oraz reklamować dwumiesięcznik.Czy jest warte zakupu , można przeczytać na okładce gdzie jest wymieniona zawartość. Teraz juz po dłuższym zastanowieniu jednak bym wybrał kolorowe ptaszki które na pewno wpadną w oko czyli papugi na pierwszym zdjęciu . sroszkowski - 2007-02-19, 22:42 Z papugami jest mały problem, o kórym nie wiecie. Zdjęcie jest słabe technicznie. Na miniaturce jakoś jeszcze wygląda, ale już na formacie A4 o wiele gorzej. Zgadzam się jednak, że z punktu widzenia handlowego jest najlepsza. Ice - 2007-02-19, 22:45 a jak tyłki kaczorów wyglądają technicznie na formacie A4 ? sroszkowski - 2007-02-19, 22:51 Dobrze. Tyle, że muszę ściągnąć oryginał zdjęcia z Niemiec (nie wiem czy mi dadzą i za ile) oraz dorobić komputerowo górę zdjęcia, no bo to, którym dysponuję jest w poziomie. Zresztą u radosnej gęgawy też dorobiliśmy u góry tło. wanted - 2007-02-19, 22:58 No to jeśli tak sprawa wygląda, obstawiam gęgawę z powiewem wiatru w skrzydłach, ale w kolejnych nr. woliery proponuję postarać się o fotki ptaków egzotycznych. sroszkowski - 2007-02-19, 23:19 No to teraz przygadam Panu, Panie Jacku. Sam Pan wie jak długo czekają w kolejce Pana materiały do druku. Powód jest prosty:po prostu nie mamy dobrych zdjęć egzotyki. Koniec, kropka. Ice - 2007-02-19, 23:24 sroszkowski, na forum Polski Kurnik są nawet dobre zdjęcia drobnej egzotyki użytownika Bastorek http://www.kurnik.int.pl/album_cat.htm?cat_id=9 sroszkowski - 2007-02-19, 23:29 Sprawdziłem, faktycznie znakomite techniczne zdjęcia. Pytanie tylko ile ważą? W ogóle namawiam wszystkich do robienia jak największej ilości zdjęć. Takie fotografowanie przeradza się czasami w chorobę. Ice - 2007-02-19, 23:32 Użytkownik ten na pewno posiada je w oryginalnej wadze, więc najlepiej z nim zagadać. Joanna - 2007-02-20, 09:06 Najbardziej podoba mi sie druga gęgawa i kuropatwa. Pierwsza gęgawa jakoś graficznie mi nie gra (chyba głownie przez to, że główką dotyka napisu). Papugi też mogą być, ale dopiero na 3 miejscu. Pozdrawiam, Joanna mateusz20 - 2007-02-20, 09:21 A mi się podoba Kuropatwa. Bażancia matula - 2007-02-20, 09:27 stawiam na zdjęcie pierwsze , zdjęcie 4 (od góry) i tyłki braciszków kaczorków (ah ta demokracja) :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Ale szczeże kuropatwa też jest świetna :mrgreen: mirass - 2007-02-20, 17:00 A ja chciałbym zadac pytanko, gdyż nie jestem prenumeratorem Woliery, a o jej istnieniu dowiedziałem się jak założyłem neta czyli jakiś rok temu: Czy była kiedyś na okladce drobna egzotyka Moze warto by się bylo o nią pokusic, tylko trzebaby było dobre zdjecia.
sroszkowski - 2007-02-20, 17:26 Otoż to. Dawalibyśmy o wiele więcej zdjęć ptaków egzotycznych, w tym tej tzw. drobnej gdybyśmy mieli dobre zdjęcia. Dobre zdjęcie na okładce to jest dopiero sztuka. Ice - 2007-02-23, 10:55 sroszkowski, jest już napisany artykuł o gęgawach ? sroszkowski - 2007-02-23, 13:11 Jest, i to bardzo dobry. Napisał go Michał Bugajski. Na okładce też jest zdjęcie Gegawy. Ice - 2007-02-23, 15:49 czyli el Lobo. PS to fajnie bo zobaczę jak powinien wyglądać artykuł o drobiu wodnym .
sroszkowski - 2007-02-23, 16:42 Trochę dyplomacji, Ice. Praktycznie w każdy numerze Woliery jest jakiś artykuł o drobiu wodnym. Trafiały się też i dobre teksty... takie jak Michała. To nie jest tak, że raptem od Gęgaw zaczyna się jakaś nowa era w dziejach naszego pisma. Zachęcam do czytania. Prócz znakomitych gęgaw bedzie też o polskich lilputach (moim zdaniem jeden z najważniejszych materiałów w dziejach pisma), yamato, śnieżycy cesarskiej, historii srebrniaka i wiele innych tekstów. Ice - 2007-02-23, 16:51 Wiem czytałem :mrgreen:. el lobo - 2007-02-23, 16:57 Ice przesadasz. Tekst o gegawach jest normalny i niczym nie rózni sie od tych, które pisze na PK. Powstał w krótkim czasie i mógł by być na pewno lepszy. Jesli będzie taka wola to mogę napisać artykuł , któremu poswięce odowiednia ilość czasu i wtedy będzie mozna go ocenić, np. o kapodziobach, gdyz mam duzy sentyment do tych ptaków oraz niezapomniane przezycia i pamiatki z nimi związane ( dwie spore blizny) :evil: rlendor - 2007-02-23, 18:40 Nie wiem czy już wybrane a ja stawiał bym na zdjęcie gęgawy pierwsze (bardziej naturalne od drugiego) a następnie kuropatwy. wanted - 2007-02-23, 19:14 el lobo, te kapodzioby są fantastyczne, teraz to już tylko Ci wspomnienia po nich pozostały a u mnie może sie uda z 2 zrobić kilka :mrgreen: Jutro aparat idzie w róch i zrobię im kilka fotek, jajkom też i mam nadzieję że za 2 tygodnie maluchom. wanted - 2007-02-23, 19:14 Teraz to już się przyzwyczaiły że wchodzę do nich do pomieszczenia. Samiec bywał agresywny, ale już się troszkę uspokoił, chociaz czasem z nienacka zaskoczy jakimś ciosem skrzydła. Samiczka zrobiła się jak przysłowiowa kura. Ciekawe jak będa się zachowywały, gdy coś się wykluje ? maciej - 2007-02-23, 21:16 ja proponuje obie fotki yamato gunkei sroszkowski - 2007-02-23, 21:37 Już jest decyzja. Okładka z tańczącą gęgawą. Do tego materiał Michała. Ice - 2007-02-24, 00:37 sroszkowski, okładkę kuprów biegusów może w numerze lipcowym a artykuł o nich też się przełoży na lipcową wolierę ? mirass - 2007-03-06, 12:56 No widzę, ze tańczaca gęś poszla do druku, ładna okładka :-) sroszkowski - 2007-06-28, 12:15 Temat postu: okładka lipcowo-sierpniowa Jsak Wam się podoba okładka lipcowo-sierpniowa? Kamil Kowalski - 2007-06-28, 13:31 ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]") świetna - będzie przyciągało wzrok
Pawi Król - 2007-06-28, 15:33 orginalna mirass - 2007-06-28, 15:35 Bardzo fajna, pasuje jak najbardziej
Kituś - 2007-06-28, 15:41 zgadzam się z pawim królem oryginalna tylko trochę razi po oczach 
mirass - 2007-06-28, 15:42
Ciekaw jestem dlaczego? 
Rocki - 2007-06-28, 16:13 Szczerze to bym wolał widzieć te kaczki drugą stroną
Dominik67 - 2007-06-28, 18:07 Nie no fajna. Taka wyjątkowa i ładna. Ja uważam ,że powinna taka zostać nic dodać nic ujać.
anna czarnota - 2007-06-28, 19:49 Okładka bardzo ciekawa z ptasiego punktu widzenia, ciekawe jak to niektórzy skomentują... sroszkowski - 2007-06-28, 20:44 Zdjęć okazującycych kaczki z "drugiej strony" są tysiące - a to jest niespotykane.Zauważcie, że ostatnie nasze okładki to nie są normalne zdjęcia, przedstawiające normalne ptaki, w normalnej pozie. Zależy nam na tym, aby ktoś kto weźmie Wolierę do ręki przez chwilę zastanowił się i przez chwilę pomyślał o co tej redakcji chodzi? Staramy się, aby kolajna okładka była jakimś żartem, anegdotą, mówiła coś więcej o ptasim świecie; ale nie tylko o nim, bo o nasamych też. Ile, na przykład, w tańczącej gęgawie radości życia i witalności? Niektórzy w tej ostatniej okładce mogą doszukać się podtekstów politycznych. Czy ktoś zauważył, jaki jest podtytuł u góry po prawej stronie? Myśleć, myśleć, myśleć... Poniżej projekt okładki, który mi chodzi po głowie do jednego z najbliższych numerów. Jest to zdjęcie wieloznaczne i dlatego obawiam się, że zbyt trudne dla przeciętnego czytelnika. Musi być poparte stosownym wyjaśnieniem w tekście. Może ktoś wie o co tu chodzi? PS. Nie zwracajcie uwagi na jakość zdjęcia. W aparacie zostało zapisane w RAW i wymaga dużej obróbki graficznej. Kamikazi - 2007-06-28, 21:22
Niestety na zamieszczonej okładce napis jest nieczytelny. Co tam jest napisane?
mirass - 2007-06-28, 21:24
Już pan o tym pisał na forum, z tyłu jest pomnik postawiony ma cześc shamo, czy jak one się nazywają, nie znam się na bojowcach 
Pawi Król - 2007-06-28, 21:36 Kamikazi, kaczki miniaturowe sroszkowski - 2007-06-28, 21:38 Ten podtytuł to przecież "kaczki miniaturowe". A jeśli chodzi o tę okładkę z shamo to wyjaśniam, że rasa ta jest w pewnych regionach Japonii symbolem Yakuzy (nie wiem czy poprawnie napisałem). Jeszcze dzisiaj organizowane są na pół oficjalne walki shamo. Widziałem taką ponad dwugodzinna walkę, zrobiłem sporo zdjęć u autentycznego wytatuowanego od stóp do głów Yakuzy. W tyle jest wykuty w skale pomnik ufundowany przez niego i jego ojca na cześć...poległyvch w walce kogutów shamo. Kiedyś kulisy zrobienia tego zdjęcia opiszę dokładnie na łamach Woliery. To fantastyczna i dużo mówiąca o kulturze Japonii historia. Kamil Kowalski - 2007-06-28, 23:09 Ciekawe czy te kaczki na okładce to też są dosiebie bliźniaczo podobne... 
sroszkowski - 2007-06-29, 09:53 Właśnie. "Wprost" robi odlotowe okładki polityczne, robią je też inne czasopisma, dlaczego nie mielibyśmy takiej okładki zrobić i my? Jest w tym jakaś zabawa, mamy sporo uciechy. Trzeba czasami inaczej podejść do tego wydawniczego biznesu, bo inaczej, a zwłaszcza po analizie finansowej całego przedsięwzięcia, lub przyjrzeniu się co dzieje się w środowisku hodowlanym, wypadałoby sobie tylko strzelić w łeb. Kamil Kowalski - 2007-06-29, 11:15 Prawda, prawda, oby więcej takich okładek - bo tego są tylko plusy. http://www.pardon.pl/arty...omentarz_225849 Może w wolierze dział ze śmiesznymi fotografiami? ---> ale o tym to tu: http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=56 |
