Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Pozostałe tematy - Dziki

pitrus18 - 2011-04-19, 21:04
Temat postu: Dziki
WiTAm na pewno większośc z nas mieszka na wsi i ma uprawy. Zna ktoś jakieś sposoby odstaszania dzików?
U nas za 2 noce poszlo 30 arowe pole jak to zobaczyłem to nie poznałem.
Było ogrodzone sznurkiem i to nic nie pomogło.
Jeśli ktoś zna jakieś ciekawe sposoby to proszę POMOCY.

Józek - 2011-04-19, 21:57

Powinieneś zgłosić to do nadleśnictwa, należy się odszkodowanie.
Powieszaj coś co robi hałas, puszki po piwie, jakieś sreberka, czasami pomaga

karo-install - 2011-04-19, 22:00

HUKINOL lub STOP DZIK GP jedno w płynie a drugie to granulki.
damianek - 2011-04-19, 22:02

U mojego znajomego też tak było i nawet pastuch nie pomógł.
Na szczęście nie zostały na długo , zaledwie 3 dni i poszły gdzie indziej żerować .

BIANKA1 - 2011-04-20, 06:49

Józek , ma rację . Zgłoś w nadleśnictwie i domagaj się odszkodowania .Dziki lubią kukurydzę i ziemniaki . Może ogrodzić ten kawałek upraw . Szkoda . Człowiek się napracuje , a nic z tego nie ma . :(
albertoo - 2011-04-20, 07:46

Powbijać dookoła patyki wysmarowane czarną pastą do butów może coś pomoże.
pitrus18 - 2011-04-20, 16:50

Już jest zgłoszone. Kupiłem dziś 300 woreczków jednorazowych może coś pomoże, bo codziennie mam nowe ślady. Nawet oblałem do okoła spalonym olejem ciekawe czy to coś pomoże. Spróbuje jeszcze z tymi patykami wysmarowanymi pastą do butów.
karo-install - 2011-04-20, 21:24

pitrus18, Nie patrzyłeś na dostępność środków które Ci poleciłem? Sprawdzają się najlepiej i najszybciej. Obydwa stosowaliśmy z pożądanym skutkiem.
pitrus18 - 2011-04-26, 20:03

karo-install, otrzymałem dziś od leśniczego ten hukinol myslę, że coś pomoże.
patryk13081 - 2011-04-26, 20:10

Dobrze ze u nas nie ma dzików! Ale u niektórych to jest plaga, tydzien temu mój ojciec jechal samochodem i mu wyskoczylo stado 2 zabil a za samochud do naprawy trzeba bylo zaplacic 1000zl! Sory za bledy ale klawiatura mi cos szfankuje!

Ostatni raz.Mirek_60

pitrus18 - 2011-04-28, 20:30

Zna się ktoś na przepisach do kiedy po zgłoszeniu odpowiednim osobom ma ktoś przyjśc i spisać protokół oraz sprawdzić szkody. Czekamy już 2 tyg. i jeszcze nikt nie był.
BIANKA1 - 2011-04-29, 09:27

Zadzwoń do nich i przypomnij . Co ich obchodzą przepisy . Przyjdą kiedy zechcą . Nagadaj przez telefon , że przez nich nie mozesz nic robić , bo byś już dawno dosiał , i co tam jeszcze uważasz . I zapytaj o konkretny termin do kiedy masz czekać .
michał - 2011-04-30, 22:50

Dziki odstrasza też zapach ludzkich włosów. Dlatego zamawiam u znajomej fryzjerki wór włosów i rozrzucam po polu.
foxhubert - 2011-04-30, 23:04

pitrus18 napisał/a:
. Nawet oblałem do okoła spalonym olejem ciekawe czy to coś pomoże.

Wystarczy kilogram przepracowanego oleju by 5 mln litrów wody stało się niezdatne do picia.
A do ludzi którzy porobili sobie tz. olejaki powinni wiedzieć. Spalenie tony przepracowanego oleju powoduje emisje do atmosfery 10 kg trucizn. Są to związki cynku, manganu, ołowiu, fosforu, siarki oraz chloropochodne.
Radze sie zapoznać z ustawa o odpadach z dnia 27 kwietnia 2001 (Dz. U. Nr. 62 poz 628).

A co do dzików poprosić myśliwego z lokalnego koła łowieckiego u mnie chętnie idą na pewniaka coś odszczelić.

Bartek89 - 2011-05-01, 12:49

Tzn tak, u nas mają przyjśc do 2 tyg, ale jak sie nie upomni to ociągają sie strasznie. Na dodatek wypłata odszkodowań trwa strasznie długo, nie mówiąc już o tym że są to poprostu śmieszne pieniądze. DZWONIĆ i upominać sie o swoje!!!!
pitrus18 - 2011-05-02, 18:53

Dzisiaj akurat minęły 2 tyg. ale na szczęście przyszli i sprawdzili.
Myślałem, że będzie gorzej ale się na szczęście wróciło za ziemniaki i kazano mi przyjść jeszcze po HUKINOL odstarszający dziki.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group