dadzio - 2007-10-20, 12:28 Temat postu: Futra naturalne Czy jesteście zwolennikami noszenia futer naturalnych czy racej ich przeciwnikami?Mam na myśli futra ze zwierząt fermowych i dzikich.W brew pozorom ma to związek z ptakami,gdyż to brak poytu na lisie skóry spowodował wzrost liczebności rydych wrednych zwierzą t czyli lisów. Luśka - 2007-10-20, 13:37 Jestem zdecydowaną i zadeklarowaną przeciwniczką futer. Absolutnie nie mogę się zgodzić z tezą, że tobrak popytu na futra spowodował wzrost populacji lisow. Pozyskiwanie futer z lisów dziko żjących to marginalna sprawa. Przede wszystkim korzysta się ze zwierząt fermowych żyjących w strasznych warunkach, ginących również w okrutny sposób. Poza tym lis to draieżnik niezbędny w przyrodzie, a rabunkowa gospodarka prowadzona przez ludzi , zaburzenie równowagi ekologicznej i szczepienia lisów przeciwko wściekliźnie (!) spowodowały ich nadmierny przyrost naturalny. Wracając do tematu futer: przykłąd norki amerykańskiej sprowadzonej właśnie jako zwierzę futerkowe. Cześć osobników zbiegła, zaczęła się rozmnażać i wypiera naszą rodzimą norkę z jej naturalnych stanowisk, powoli prowadząc do jej wyginięcia. Efekt zamilowania do futer ... Jaro - 2008-04-12, 13:46 Jeśli chodzi o futra z lisów to jestem zwolennikiem, ponieważ oszałamiający wzrost ich liczebności nie wróży niczego dobrego 
jakub - 2008-04-12, 15:17 Lisy są na ogól zmorą i wrogami hodowcow ptactwa. Ja uważam że powinny być odstrzały lisów ale powinno się też część zostawić w ich środowisku by nie wygineły. lis - 2008-04-12, 17:40 Szczerze? - nie robi się już prawie futer z lisów dziko żyjących,futra z lisów hodowlanych są ładniejsze i dla nich hoduje się tysiące zwierząt w ciasnych klatkach - powinniście to sobie wsiąść do serca - ja mam takie zdanie jak Luśka. Jaro - 2008-04-13, 11:46 Temat postu: Futra naturalne lis Z całym szacunkiem, mi chodzi jedynie o to, aby populacje lisów w naturze były proporcjonalne do populacji ich potencjalnych ofiar. Jeśli chodzi o fermy lisów i innych zwierząt futerkowych, to moim skromnym zdaniem powinno się je polikwidować, bo zwierzęta nie powinny gnieść się w ciasnych klatkach, tylko po to, aby potem zostały zabite i obdarte ze skóry. lis - 2008-04-13, 22:57 Temat postu: Re: Futra naturalne
Jeżeli udałoby się zlikwidować przemysł futrzarski ( za czym jestem całym sercem ) to i tak nie przywróci się tym mody na futra z lisów dziko żyjących - futra w ogóle nie są w modzie ( na szczęście } - a jeśli chodzi o populację lisów i ich ofiar - lis osiągnął taki sukces gdyż korzysta z wielu źródeł pokarmu - nie tylko polowanie ale i padlina,śmietniki,odpadki,itp. collie - 2008-12-26, 15:00 Jestem zdecydowanie przeciw Hodowca drobiu - 2008-12-26, 18:08 A ja jestem zdecydowanie za futrami naturalnymi.One bynajmniej nie zanieczyszczają środowiska i wcale lisy hodowlane nie żyją w strasznych warunkach jak pisze tu Luśka.Ja wiem jak one żyją bo nie raz byłem na tej fermie.Tam są hodowane lisy srebrne i niebieskie.Oczywiście nie są takie prawdziwie niebieskie i srebrne tylko mają taki odcień.Na tej fermie są lisy hodowlane i norki.Jeden lis kosztuje 400 zł,a norka 200 zł.futro z lisa ok.2-3 tys.zł. Mają dość duże woliery,zadaszone,mają budki też zadaszone w których śpią na słomie i sianku,codziennie dostają jeść.Ale zgdzę się z Luśką że są w okrutny sposób zabijane-prądem.A wiecie z czego zrobione są futra sztuczne?Z popiołu i plastyku. kowal - 2008-12-26, 21:31 gdyby ludzie w czasach prehistorycznych mieli takie dylematy to pewnie rasa ludzka już dawno by wyginęła. 
dadzio - 2008-12-27, 10:46 Śmierć prądem nie jest aż taka straszna. Przepływa prąd zabija błyskawicznie. A co do warunków to tak jak pisał Hodowca drobiu, nie są takie złe. A dlaczego? Z bardzo prostego powodu, złe warunki=złe futra=mniejszy zysk a nawet straty. Hodowca pisze, ze jeden lis kosztuje 400zł. Mówi zapewne o żywym. Żeby dostać a lisa taką cenę trzeba mieć naprawdę dobre warunki. I tak właściwie wiele osób przyznaje, ze futro naturalne jest o wiele lepsze dla środowiska niż futro sztuczne. Niektórzy tu piszą, że chcieliby aby przemysł futrzarski zniknął. Ale nikt nie myśli o tym, że z futer utrzymują się tysiące ludzi, od hodowców po garbownkików, pośredników w sprzedaży. A prawie każda taka osoba ma rodzinę. I co straciłby taki ktoś prace więc i środki na życie. Kury na fermach mają o wiele gorsze warunki niż lisy i o nich jakoś aż tak głośno się nie mówi. A futra wychodzą z mody przez bzdurne kampanie ekologów typu ,, Tylko bestie noszą futra". Dla ekologów najlepiej, żeby nikt nie jadł, nie pił i nie oddychał, bo przez oddychanie produkuje CO2. Hodowca drobiu - 2008-12-27, 15:38 Tak zgadzam się z Tobą kolego,widzę że mnie popierasz  Tylko teraz w internecie i w gazetach pisze o tym że chów klatkowy kur już się kończy,przez to że mają złe warunki i nie mają wybiegu.I cieszę się że minister rolnictwa coś takiego zarządził.Oczywiście mówie o żywym lisie,zdechłego nie przerobię na kiełbasę przecież hehe 
mateusz20 - 2008-12-27, 17:19 Po części macie racje Mylicie się tylko w kilku kwestiach. Po pierwsze osoby które protestują przeciw futra to nie są ekolodzy tylko ochroniarze. Ekolog jest to osoba wykształcona , światła, i robiąc coś na rzecz wspólnego dobra. Na manifestacjach prawdziwego ekologa nie uświadczycie , tam będą tylko krzykacze. W czerwcu miałem okazje odbyć rozmowę z dziewczyna z gren pisu, i próbowała mnie naciągnąć abym co miesiąc przesyłam im datki na ich działalność. Oczywiście miała ulotki z krwawymi scenami, i opowiadała mi jacy straszni są ci ludzie co to robią.. Następnie chciała mi wejść na ambicje i zaczęła temat GMO. I w tym miejscu poległa. Ponieważ ja się znam na tych rzeczach w jakimś stopniu ponieważ uczę się o tym na moim kierunku studiów. Gdy kończyliśmy rozmowę to dało się odczuć że była poirytowana a wręcz zdenerwowana, bo nie udało się jej nabrać jelenia. Co do kur to w jednym gospodarstwie uczelnianym prowadzone były doświadczenia, z nowym typem tak zwanych unijnych klatek, w których jest miejsce na gniazdo, grzędka, kąpielisko. I wyniki są takie że ptaki wcale się tak dobrze Nieczują, mniej jajek znoszą a kolejna wada jest duża kosztochłonność takich indywidualnych kurzych hoteli (klatek). Z punktu ekonomicznego to klatki fermowe obecnego typu niesa Az takie złe, kury na fermach i tak długo nie żyją bo są wykorzystywane do produkcji przez jeden sezon, z punktu estetycznego lepszy jest chów wolno wybiegowy, ale za to jest mało ekonomiczny. Hodowca drobiu - 2008-12-28, 14:25 Tak jak pisałem ja wiem jak tam jest bo nie jeden raz tam byłem.Nawet w wielkie święta ludzie chodzą tam do pracy aby nakarmić te lisy i norki.Wcale źle nie mają te zwierzęta. Kotola - 2009-01-11, 20:53 Moje zdanie jest takie. Nie widze roznicy miedzy hodowaniem dla futra, miesa,skory czy pletwy. Zwierzeta futerkowe i tak pewnie maja najlzej, bo musza byc ladne i w dobrej kondycji. Cielakom nawet sie czasem nie pozwala spac na lezaco, tylko sa zmuszane do stania. Sama jem miesa i nosze buty czy torby ze skory, a nie moge zjesc wlasnej kury, bo mam wyrzuty sumienia. Pewnie najlepiej samemu hodowac w ludzi sposob i je potem konsumowac. Nie mam nic do mysliwych, ktorzy musza odstrzelic zwierzyne, dla dobra ekosystemu. Futra naturalne sa ladne i przyjemne w dotyku. Nie widze sensu licytowania sie kto madrzejszy, najwazniejsze, zeby miec swiadomosc pewnych rzeczy. Powinno sie kontrolowac wszystkie hodowle. Jestesmy drapieznikami ale mamy najlepiej rozwiniete mozgi, dlatego, ze potrafimy sobie zapewnic wysokoenergetyczne pozywienie i zamiast tracic czas na zrywanie lisci i calodzienne zucie, moglismy miec czas na myslenie. I wymyslilism mode
Jemy dozo, wiecej niz nam potrzeba, mamy za duzo ciszkow i fatalaszkow.... a wszystko i tak dla przedluzenia gatunku
Nie cierpie silowych rozwiazan, uswadomic ludzi to podstawa, a nie zaszczuc kobiete w metrze, bo ma futro. Niech kazdy zacznie od siebie i chociaz segreguje smieci 
18marcinnn - 2009-01-12, 00:56 Dadzio i Hodowca drobiu, wasze podejście jest chore!  twierdzicie że zwierzętom jest tam tak dobrze, że śmierć prądem nie jest taka zła, tylko zadajmy sobie podstawowe pytanie: PO CO TO WSZYSTKO   zwierzęta musza tak srtrasznie cierpieć po to tylko żeby ktoś kto nie ma co zrobić z pieniedzmi pochwalił sie swoim futerkiem!  uwierzcie żę jest mnustwo takich ferm gdzie warunków i spsobu zabijania nie można nazwać złymi, są one przerażająće!!  Zresztą niech wszyscy zobaczą koniecznie filmik który zamieszczę, jeżeli ktoś poprze to co w nim zawarte to nie powinien nazywać się człowiekiem
http://pl.youtube.com/wat...feature=related Hodowca drobiu - 2009-01-12, 07:12 Dobrze,ja także nie jestem za tym aby zabijać zwierzęta,ale one na wolności nie przetrwają bo to są lisy hodowlane,nie mogę obejrzeć filmiku bo on jest od 18 lat,poza tym nie jestem tam zarejestrowany.A czy ty wogóle byłeś na takiej fermie?Bo zadaje mi się,że nie.Ja tam byłem nie jeden raz i one mają tam dobrze,codziennie dostają jeść i pić,mają obszerne klatki i mają budy z sianem i ze słomą.Jak tam będę to zrobię zdjęcie.Ale co byś wybrał futra naturalne czy z toksyczne dla środowiska które robione są z popiołu i plastyku?ja bym wybrał naturalne.Ale najlepiej wcale nie nosić żadnych futer,a wtedy nie będzie żadnych kłótni :cisza:Proszę Mateusza,aby zamknął ten bezsensowny temat,od którego roi się kłótniami.
Kotola - 2009-01-12, 08:55 Jesli zaczniemy tak stawic sprawy, ze pewne tematy sa tabu to nie bedzie dobrze. Przeciez mozna na spokojnie wyrazic swoje zdanie i nie atakowac nikogo. Przeciez nikt sie tu nie kloci, tylko wyraza swoja opinie. Filmiki takie sa drastyczne, bo ludzie potrafia byc okrutni i podli, ale nie tylko dla zwierzat, dla siebie tez. Bestie w ludzkiej skorze sie znajda wszedzie i dla nich powinny byc kraty i surowe wyroki. No ale na szczescie sa tez tacy, ktorzy kochaja zwierzeta i przyrode
18marcinnn - 2009-01-12, 13:55 kowal, ale o co Ci chodzi? Nikt Cię nie nazwie tu potworem, twoje zwierzęta zapewne żyły w godnych warunkach, chodowałeś je na włąsne potrzeby, wiadomo człowiek musi coś jeść, nie chodzi mi tu o to żeby nie zabijać zwierząt, chociaż szkoda mi ich owszem, ale sam jem mięso tylko zauważ ten temat jest o bezsensownym zabijaniu na futra, tych zwierząt nie zabija się po to aby ktoś je zjadł, a tylko po to by zrobić sobie z nich futerko, bo taka jest moda, i po co te niepotrzebne cierpienie, nie można kupić sobie kurtki czy płaszczu z innego, materiału mamy taki postęp techniki, ze bez problemu mozemy stworzyć futro prawie identyczne z naturalnym... obejrzyj proszę film który zamieściłem, mysle że po jego obejrzeniu miałbyś inne podejście 18marcinnn - 2009-01-12, 14:08 Hodowca drobiu, to że w twojej okolicy na fermie panują dobre warunki to nie znaczy, ze tak tez jest na innych, szkoda, ze nie możesz obejrzeć tego filmiku. a tak na marginesi nie rozmiem co ma to do żeczy, ze lisy z ferm nie poradzą sobie na wolności, nikt nie mówi o tym żeby je wypuszczać przecież, tylko żeby zaprzestać zabijania na futra naturalne, gdyż jest to bezsensowne.
Juz dawno wybarłem mam zwykłą kurtkę
Ten temat jest bardzo potrzebny, żeby uświadamiać ludzi!!! 
Kotola - 2009-01-12, 14:46 no ale nie musisz tez jesc miesa, mozesz zyc na roslinkach, po co zabijac, dla schabowego? Nie widze roznicy, ale moze mam za slaba wyobraznie? Hodowca drobiu - 2009-01-12, 16:05 Kotola,a ty myślisz,że wszyscy ludzie którzy pracują na takiej fermie są bestiami?zastanów się nad tym bo wiele ludzi ma taką pracę i koniec!Wyrzóciłabyś takiego człowieka z pracy bo to nie dobra praca?Taki człowiek powiedziałby Ci tak:'Nikt zwierząt nie zabija dla przyjemności,a jak Ci się moja praca nie podoba to znajdź mi inną''.I tacy ludzie wcale nie powinni trafić do więzienia,bo tak nie można.Polskie prawo jest sprawiedliwe i mam nadzieję,że będzie.Tacy pracownicy też kochają przyrodę i wcale nia zabijają dla przyjemności tylko po to aby zarobić jakieś pieniądze bo w tych czasach o pracę trudno. Kotola - 2009-01-12, 16:17 Nie mowie o pracownikach, mowie o besjach. zreszta to napisalam. Nie zrozumiales w ogole mojej wypowiedzi chyba. Przeciez napislam, ze jemy mieso i chodzi o to zeby obchodzic sie ze zwierzetami humanitarnie. Nie widze roznicy miedzy ferma dla futra a dla miesa. Zamias nie napinac i denerwowac, wystarczy na spokojnie przeczytac
Mowie, zeby kontrolowac to co sie dzieje i tyle. Moj wujek pracowal kilkanascie lat w zakladach miesnych i mowil, ze pracownikow na ubojni sie zmienia co kilka miesiecy, zeby im psychika nie siadla, sa rotacje stanowisk. Hodowca drobiu - 2009-01-12, 17:23 A na farmach lisów i norek to pracownicy mogą być nawet kilka lat,dopóki chcą. |
