Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Lęgi naturalne - Lęgi silki.

pem173 - 2008-02-05, 21:08
Temat postu: Lęgi silki.
Witam
Jestem początkującym hodowcą Moja silka już od miesiąca co 2 dzień znosi jajka. Od kilku dni stara się je wysiadywać. Jajka systematycznie zabierałem. Od 2 dni wysiaduje cały czas puste gniazdo. Dziś zdecydowałem się podłożyć jej zabrane wcześniej 8 jaj. Wiem że zrobiłem to za wcześnie, ale ze względu na jej zachowanie postanowiłem zaryzykać. Gniazdo ociepliłem b. grubą warstwą wiór.Planuje przy większych mrozach przenieść ją z gniazdem do cieplejszego pomieszczenia. Co sądzicie o takim pomyśle?

mirek_60 - 2008-02-05, 21:14

pem173, Zrób tak jak mówiłeś.Niestety taka pogoda i nic nie zrobisz na jej fanaberie.Ja zwykle podkładam nieparzystą liczbę jaj np;7,9,11 itp.pozdr.
pem173 - 2008-02-05, 21:37

Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.
Tedek - 2008-02-06, 11:59

Jeżeli już zdecydowałeś się na posadzenie kury na jajach to proponuję abyś nie czekał na tęgie mrozy z przeniesieniem jej do cieplejszego pomieszczenia.Róznice temperatur na zewnątrz nie wpływają korzystnie na lęgi.Choć jedwabiste to wyjątkowo dobre nasiadki to jedna na wszelki wypadek lepiej i bezpieczniej będzie w cieplejszym pomieszczeniu.Napewno będzie Ci miło jak za trzy tygodnie ujrzysz piękne pisklaki i to zapewne w jednym kolorze.Po co więc ryzykować.
Arek-miłośnik - 2008-02-06, 21:51

A właśnie wracając do tego że się podkłada kurze nieparzystą liczbę jaj to moja babcia mówi że jak się podłoży nieparzystą ilość to większość kurcząt to będą samice.To chyba nie prawda.
dadzio - 2008-02-07, 12:55

Arek-miłośnik, zależy jak się jajka trafią. U mnie przeważnie było tak, że było więcej samczyków.
pem173, Dobrze zrobiłeś. Tej zimy już chyba nie będzie dużych mrozów. Przynajmniej tak zapowiadają. Zanim gdzieś przeniesiesz kurę poczekaj aż się rozsiedzi. To trwa kilka dni. Inaczej może uciec z nowego miejsca. Pozatym nie musisz jej przenosić, bo jest cały czas na plusie. Temeratura jest raczej wczesnowiosenna niż zimowa. Życzę wielu maluszków.
Pozdrawiam!

pem173 - 2008-02-26, 18:44

Dziękuje za odpowiedzi. Kura wysiaduje jajka już 21 dni. Zastanawiam się po ilu dniach wylęgną się pisklaki.
mirek_60 - 2008-02-26, 18:48

pem173, Możesz już spać w butach.Żartuję ale co tylko wyglądać/czasami od 19 do 24 dni/.
bażantzłocisty - 2008-02-26, 20:50

Jeśli wysiaduje 21 dni to sie powinny wykluć najpóźniej jutro chyba że coś poszło nie tak w czasie wysiadywania.
matias - 2008-02-27, 18:37

pisklęta powinny kluć się przy prawidłowej inkubacji 20 dnia a wylęg powinien zakończyć 21 dnia
Dominik67 - 2008-02-27, 19:50

Śledziłem tak tę sprawę i ciekaw jestem czy już dziś coś zawitało na ten świat z pod mamy silki.
pem173 - 2008-02-27, 21:51

Wczoraj wylęgły się 3 pisklaki, a pod kurą jeszcze 5 jajek zostało. Pisklaki są na szczęście zdrowe.
bażantzłocisty - 2008-02-27, 22:57

Jeśli siedzi więcej jak 21 dni na tych pozostałych jajkach to możesz je już wyrzucić, przy okazji rozbil i zobacz co jest w środku nich.
dadzio - 2008-02-28, 14:03

bażantzłocisty, To nie prawda, że jak 21 nic się nie wylęgło to nic już nie będzie. Trzaba być cierpliwym i poczekać jakiś czas. 22 jak żadne nie będą naklute to powinno się jajka spławić i wtedy będzie wiadomo co dalej robić.
matias - 2008-02-28, 14:49

dadzio napisał/a:
bażantzłocisty, To nie prawda, że jak 21 nic się nie wylęgło to nic już nie będzie. Trzaba być cierpliwym i poczekać jakiś czas. 22 jak żadne nie będą naklute to powinno się jajka spławić i wtedy będzie wiadomo co dalej robić.


Z tych jajek nic się nie wykluje dadzio nie wprowadzaj nowej teorii wylęgu piskląt

Jeśli nic nie zaburzyło inkubacji to wylęg powinien nastąpić 20 dnia powinny pojawiać się pierwsze pisklęta .Te które wylęgną w ciągu pierwszych 6 godzin uważa się za najśliniejsze . Nie przeprowadza się pławienia jajek kurzych a na pewno nie 22 dnia inkubacji .

pem173 - 2008-02-28, 17:06

Dziadzio ma racje dzisiaj wylęgło sie jeszcze jedno zdrowe piskle.
kacpisułtan - 2008-02-28, 17:33

Zawsze warto cierpliwie czekać. Cierpliwość to cnota hodowcy ;)
matias - 2008-02-28, 17:50

pem173 napisał/a:
Dziadzio ma racje dzisiaj wylęgło sie jeszcze jedno zdrowe piskle.


to jak podkładałeś te jaja skoro wylęgło sie jeszcze jedno pisklę jednego dnia połowe a za kilka dni pozostałe?

dadzio - 2008-02-28, 18:11

matias, nie zawsze wszystkie młode lęgą się tego samego dnia. U mnie żadko to się zdaża. Przeważnie lęgą sie przez 2- 3 dni. To zależy od tego gdzie jajko leżało w gniueździe, czyli jak było ograne. Jeśli było niedogrzane, to kurczak wyląg się później.
Kituś - 2008-02-28, 18:28

jeśli siedzi kura to obraca i mięsza jajka :P
moje liliputy lęgły sie w ciągu 5 h 8) :D :D

Arek-miłośnik - 2008-02-29, 14:23

Dziś podłożyłem silce 5jaj silkowych i 3 towarowe.Czy ktoś się spodziewa młodych silek jeszcze?
pem173 - 2008-02-29, 15:38

Dzisiaj rozbiłem pozostałe jajka. W 1 było martwe piske a 3 pozostałe były puste.
wj1964 - 2008-03-01, 23:27

Dlaczego niby nie pławi sie jaj kurzych?
Robię to zazwyczaj 20-stego dnia wysiadywania, pisklaki wtedy bardzo często juz piszczą w jajkach, a te które "ruszają" sie na wodzie przekładam na powrót do gniazda. Zostają tylko te które unoszą się na wodzie "nieruchomo". Rozbijam je ostroznie i są to zazwyczaj czyste, lub zaziębione jajka. Nie miałem przy tej metodzie pomyłek.
Co do terminu klucia na 22-gi dzień (zakładając,że kwoka siedziała dobrze), to czasem źle zaczynamy odliczać. Dzień podkładania jaj to dzień "zerowy", jeżeli ktos policzy go jako pierwszy to wtedy ma lęgi w 22-gim.
Ciekaw jestem co z pozostałymi 5-cioma jajkami z tego lęgu?

[ Dodano: 2008-03-01, 23:31 ]
Sorki! Już wiem co było w pozostałych jajkach.

michal_93 - 2008-03-12, 21:04

Widze że już dawno nikt w tym temacie się nie odzywał,mam takie pytanko, miałem dzisiaj 3 jajeczka w gnieździe i jak silka weszła do kurnika to usiadła na nich i zaczęła sobie je przesuwać dziobem,co to może oznaczać a no i jajko zniosła rano więc może chce już kwoczyć?????? :?:
kacpisułtan - 2008-03-12, 21:15

Bardzo prawdopodobne. Jajka zapewne obracała choć pierwszy słyszę by kury robiły to dziobem. Ale nic innego nie przychodzi mi do głowy. Silki, jak zapewne wiesz, bardzo często przejawiają mocną chęć kwoczenia. Zapewne w twojej podopiecznej odezwał się instynkt...
dadzio - 2008-03-12, 21:42

michal_93, Na 4 jajkach raczej nie usiądzie. Może obracała je, żeby zarodek nie przywarł, tak jak my to robimy gdy przechowujemy jajka. U mnie silka kilka dni temy przerwóciła jako podkładowe, ale nie wykazuje kwoczenia.
kacpisułtan - 2008-03-12, 21:44

dadzio napisał/a:
Na 4 jajkach raczej nie usiądzie.

I tu się dadziu mylisz. Silki mają tak mocno rozwinięty instynkt kwoczenia, że jak je najdzie chęć to potrafią usiąść nawet na kamieniu.

Krzysiek Prokop - 2008-03-12, 21:45

Mnie się wydaje, że to normalne. Każda kura wchodząc do gniazda, w którym są jajka obraca je i przesuwa, często dziobem ;)
kacpisułtan - 2008-03-12, 21:49

No proszę, ile to można się dowiedzieć na forum... Ja pomimo tego, że dużo czasu spędzam w kurniku nie spotkałem się z kurką która obraca jajka dziobkiem. Zazwyczaj czyniły to skokami lekko się podnosząc. Ale bardzo możliwe, że jest tak jak Krzysiek mówisz ;)
dadzio - 2008-03-12, 21:55

Oczywiście usiądzie na pustym gnieździe, ale jeśli się już wyniesie. Za to jeśli zniosła tylko 4 jajka, to wątpie, aby już była wyniesiona.
kacpisułtan - 2008-03-12, 22:02

Silki przejawiają instynkt kwoczenia nie tylko po zniesieniu jaj. Zdarza im się to dość często. I z tego co czytam to chyba te jajka na których usiadła nie były tylko jej. Może gdzieś indziej zniosła pozostałe... Wariantów może być wiele. Niestety wyjaśnić może nam to tylko michal_93.
Może po prostu zniosła jajko i obróciła przy okazji koleżanek...

michal_93 - 2008-03-13, 16:09

To było tak . Jak poszłem zamknąć kurnik wganiałem jeszcze kurki bo padalo bardzo i niechciałem żeby zmokły w kurniku było już dosyć ciemno i poświeciłem im latarka aby zasiadły na grzędę, po czym wszystkie wskoczyły na grzędę a silka postanowiła posiedzieć sobie na jajkach(było tam jedno jej i dwa lili,jajek)ale zastanowiło mnie to że zaczęła przewracać jajka dziobem( a i ona niesie się u mnie jakiś miesiąc może wcześniej,ale wcześniej niewiedziałemże niesie)i właśnie postanowiłem spytać o to was :P

[ Dodano: 2008-03-13, 16:11 ]
chciałem jeszcze dodać że kurka jest z tamtego roku ponieważ kupiłem ją od Kurczaczka w ferie :D i on mówił że już u niego niosła jajeczka :D :D :P

Arek-miłośnik - 2008-03-15, 17:56

U mnie w piątek wylegają się małe silki a dziś podłożyłem drugiej jaja perlic a za 5 dni dołożę jaj od czarnej silki.:-)
dadzio - 2008-03-15, 22:50

No to gratuluję. U mnie silka jak narazie tylko się niesie. Ale napewno za jakiś cczas usiądzie.
Arek-miłośnik - 2008-03-19, 20:13

W końcu.Kurczaki już piszcza w jajkach.Silka pokwokuje tak jakby rozmawiała z pisklakami w jajkach.Jestem tylko zaskoczony że one się lęgną 19 dnia.Miały się kluc w piątek.Ale lepiej że się lęgną wcześniej a niżeli miały by po terminie.Super:-):-)
pem173 - 2008-05-03, 11:48

Moja silka siadła drugi raz na jajkach :) . Tylko mam mały problem zniosła ich aż 12. W dniu kiedy miałem już je wziąść kura zdecydowała się na wylęg. Martwię sie że nie będzie w stanie ich ogrzać. Proszę o poradę co mam zrobić. Z góry dzięki.
Arek-miłośnik - 2008-05-03, 16:09

Jeśli siedzi już drugi raz w tym roku to odradzam podkładania jej jajek bo jest to wyczerpujące dla kury.Możesz to zrobić w czerwcu lub w lipcu aby kura miała czas odpocząć.A jeśli masz inna kwokę to daj jej te jajka.Jeśli to również silka to raczej 12 to za dużo.Ja dawałem max 10.
michal_93 - 2008-05-04, 10:13

ja mojej małej lili dałem 12 i obsiadła wszystkie,teraz jeszcze czekam do 7 i zobaczymy co się wykluje
albertoo - 2008-05-04, 13:42

wracając do klucia jeśli jajka nie nadklują wciągu 6-9 godzin od pierwszego nadklutego to czy mozna te co sie nie nadklują troszeczkę nakuć tam gdzie znajduje sie bąbelek z powietrzem?? bo mialem kilka razy tak ze kurczaki sie nie zdążyły nadkluć i sie udusiły w jajku
Arek-miłośnik - 2008-05-04, 19:22

Kilka godzin o niczym jeszcze nie mówi.Kurczak nagle może się wziąć do roboty i wykluć.Co innego jeśli nie wykluł się po 48 godz od wyklucia pierwszego pisklaka w lęgu.
albertoo - 2008-05-05, 15:27

ale czy zaszkodzi to jeśli zrobię małą dzurkę tam gdzie powinien być bąbelek z powietrzem tak po około 24 godzin od pierwszego pisklaka? bo kiedyś dokładnie po 48 godzinach wziąłem jajka i te które sie nie ruszały i nie piszczały rozbiłem a tam był ładny kurczaczek tylko ze nie żywy miał już żółte "futerko" i jeśli mozna tak to nazwać to miał 'żółtko w sobie' a nie tak jakby mu niezdążyło "wejśc" do brzucha( a ja go nie zabiłem rozbijając jajka bo jakby był żywy a rozbiłbym jajko to przez chwile ruszałby jeszcze łapkami) tak było chyba z dwoma jajkami... były to dosyć duże jajka najwieksze ze wszystkich jakie włożyłem i od tamtej pory nie wkładam już dużych aczkolwiek czasami również zdarzają sie takie jakby uduszone kurczaki

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group