Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

Rozmowy o handlu - Prerov - czeska giełda ptaków

pina1954 - 2009-10-04, 19:00

potrzebny mi jest dokładny adres giełdy w Prerovie w czechach może mi ktoś pomóc
Iro_mak - 2009-10-06, 18:51

Areál výstaviska
U Výstaviště - Prerov

MICHAŁ12 - 2009-10-18, 11:42

Witam

Chciałbym się dowiedzieć co można kupić na giełdzie w Prerovie.
I gdzie ona się odbywa w jakiejś hali ?? na jakimś placu ??
Bardzo proszę o pomoc .

Pozdrawiam MICHAŁ12 ;)

Monia - 2009-10-18, 17:21

na giełdzie w prerovie mozna kupic różne gatunki papug małych i dużych,drobną egzotyke równiez w dużym wyborze,troche gołebi jest,psy,koty,akcesoria,pokarmy,kwiaty choc napweno nie o tej porze.
Jak jest ciepło niektórzy stoja na dworze,reszta-wiekszość w hali.Najlepiej sie wybierać sierpien,wrzesien,pazdziernik-duzy wybór niskie ceny niektórych ptaków.wiosną ceny o 100% wyzsze i mały wybor.Warto jechać,najlepiej byc o 6 rano wtedy ma sie wybor w ptakach potem coraz wiecej zabieraja handlarze z innych krajów.choć bedac ostatnio to mieli mało ptaków w busach.

MICHAŁ12 - 2009-10-19, 15:50

A o której godzinie ona się zaczyna ??

Monia, a ile czasu tobie w takim normalnym tępie zajmuje dojechanie na giełde ??

Pozdrawiam MICHAŁ12

Monia - 2009-10-19, 19:32

Jak kieruje moja mama to tak 2godz a jak siostra to troche dłużej.teraz jest kiepsko bo teren górzysty i naprawde trzeba uważać.
ale latem to spokojnie sie jedzie
giełda zaczyna sie o 6:00 ale duzo osób jest juz wczesniej.Ja auto zostawiam pod supermarketem billa Na poczatku zazwyczaj stoja handlarze skupujący ptaki poznasz ich po busach klatkach w nich poustawianych.Najlepiej odrazu kierowac sie do hali.Na początku hali po prawej stronie siedzi weterynarz jak juz kupisz ptaki to do niego po zaświadczenie ile ptaków przewozisz i jakie płaci sie 50koron.

MICHAŁ12 - 2009-10-21, 16:24

A jak tam jest z gołębiami ?

Pozdrawiam MICHAł12 ;)

Iro_mak - 2009-10-21, 18:19

z gołębiami to jest dość słabo, ogólnie gołębi czy drobiu jest mało, w tej małej liczbie czasami zdarza się kilka naprawdę ładnych ptaków, ceny u nich nie wygórowane, ta giełda to przede wszystkim egzotyka.
tragopan69 - 2009-10-21, 20:35

ale przy obecnym kursie zlotego to wiem od kolegow lepiej u nas ptaki nabywac ,ale tak jak kolega pisze tam tylko egzotyka
Haall - 2009-10-22, 11:28

tragopan69, no tu bym się z Kolegą nie zgodził. Nawet, jeśli korona podrożeje 2 razy, to i tak większość ptaków (myślę tu o drobnej egzotyce) w Czechach można będzie kupić taniej niż w Polsce.
Iro_mak - 2009-10-22, 11:54

Haall, jeśli chodzi o ceny to powiem tak że tragopan69, ma trochę racji, nawet ceny drobnej egzotyki są tam wyższe, najpopularniejsze zeberki to koszt 200 koron mało kiedy zdarzy się 150 za szt. a to daje od 24-32 zł/szt gołąbki diamentowe te same ceny co zeberek, amadyna wspaniała odmiana standart można by porównać do cen u nas gdzieś w okolicy 500 koron/szt to jest 80zł i większość drobnicy tak się kształtują ceny jednych są wyższe drugich niższe. papugami się nie interesuję, ale te najpospolitsze faliste, nimfy czy nierozłączki ceny są podobne co u nas więc jeśli korona by jeszcze podskoczyła w cenie to sam rozumiesz.

natomiast jeśli chodzi o ceny gołębi to mają zdecydowanie niższe, na ostatniej giełdzie były dosyć dobrej jakości rysie polskie, cenę jaką sobie życzył sprzedający była 250kor/szt. to jest około 40 zł w tej cenie u nas dobrego ptaka na pewno się nie kupi, były również piękne felegyhazer bardzo mnie zainteresowały cena to 500 koron za parę to jest około 80 zł u nas trzeba tyle dać za szt.
tak więc sami widzicie że ceny są różne.

Haall - 2009-10-23, 11:55

Iro_mak, no przy tych gatunkch się zgodzę. Sorki za skrót myślowy, ale pisząc o drobnej egzotyce przed oczami miałem mniej popularne gatunki - niektóre ceny w Czechach to 30% cen u polskich hodowców. Nie mówię już nawet o handlarzach.
Jerzy Cwik - 2009-10-23, 12:20

Haall, a konkretnie to które są takie tanie :?: Przypuszczam, że za wyjątkiem łąkówek dziko ubarwionych, trudno znaleść gatunki zdecydowanie tańsze niż w Polsce.
Haall - 2009-10-23, 16:34

Konkretnie? Proszę - kubanik mniejszy, srebrnodziobek afrykański, mniszka jarzębata, astryld lawendowy, wróbel cytrynowy, bengalik żółtobrzuchy, astryld pstry i jeszcze kilka innych.
AL - 2009-10-23, 17:28

Haall, Gdybyś jeszcze podał ceny do porownania to by było super.
Gulda - 2009-10-23, 18:33

Haall, nie wiem do jakich Polskich cen porównujesz ceny w Prerovie , bo od trzech lat jeżdżę tam parę razy w roku i jakoś takiej strasznej różnicy z Polskimi cenami nie zauważyłem szczególnie w tym roku . A gdyby korona kosztowała dwa razy więcej niż obecnie to Polacy przy obecnych cenach ptaków w Czechach przestali by jeździć na tą giełdę.
Jeśli chodzi o ceny amadyn to jesteś w stanie kupić np. żółte za 500 koron ale również i za 900 koron , tylko jakbyś wpuścił razem te ptaki do klatki to wtedy się przekonasz na czym polega różnica w cenie.

Haall - 2009-10-23, 19:28

Gulda napisał/a:
(...)jesteś w stanie kupić np. żółte za 500 koron ale również i za 900 koron , tylko jakbyś wpuścił razem te ptaki do klatki to wtedy się przekonasz na czym polega różnica w cenie.


No właśnie. A nasi "hodowcy-sprzedawcy" lub może raczej "sprzedawcy-hodowcy" oferują ptaki w cenie z górnego (czeskiego) pułapu. A za takie, gdzie faktycznie widać różnicę życzą sobie jeszcze więcej.

Jerzy Cwik - 2009-10-23, 19:37

Haall napisał/a:
Konkretnie? Proszę - kubanik mniejszy, srebrnodziobek afrykański, mniszka jarzębata, astryld lawendowy, wróbel cytrynowy, bengalik żółtobrzuchy, astryld pstry i jeszcze kilka innych.


Podałeś ptaki które aktualnie u nas nie są praktycznie obecne na giełdach. Sa to ptaki dośc trudne do rozmnazania i z tego podowdu drogie. Kiedyś były masowo importowane i ich ceny były niskie. Teraz z powodu ceny nie ma na nie praktyczne zbytu w Polsce. Kilka sztuk i rynek zapchany. Ludzie dalej uwazają, że srebrnodziobek powinien kosztować 20 zł, no może 30 zł :d

Haall - 2009-10-23, 20:04

Jerzy Cwik, z całym szacunkiem, ale... nie załapałem. Miałem podać przykłady, to podałem. Ani słowem nie wspomniałem o dostępności tych ptaków na giełdach. Są w Polsce ludzie, którzy chodują i rozmnażają te ptaki, ale kupienie od nich jest trudne i wiąże się właśnie z wyłożeniem większej (niż w Czechach) kwoty.
Jerzy Cwik napisał/a:
(...)Kilka sztuk i rynek zapchany(...)

Gdybym mógł kupić te ptaki w Polsce, to nie jechałbym do Czech.
No i faktycznie srebrnodziobek kosztuje tam 20 zł, a trudny w rozmnożeniu raczej nie jest.

Jerzy Cwik - 2009-10-23, 20:31

No nie jestem pewien czy kupisz srebrnodziobka za równowartość 20 zł, bo ja ostanio nie widziałem tańszych niż 500 koron za parę, a to ponad 80 zł. A już na pewno trudno powiedzieć, że to jest 30% ceny polskiej, choć muszę przyznać, że nie mam pojęcia za jakie pieniądze "chodzą" aktualnie w Polsce.
Natomiast ja do Prerova nie jeżdże nigdy po tańsze ptaki, a po ptaki których praktycznie nie ma szans nabyć w Polsce lub trafiają się sporadycznie. Aktualnie są to gołębie egzotyczne, choć i tam jest tragicznie marna ich dostępność - przynajmniej z mojego punktu widzenia :d

Haall - 2009-10-23, 21:27

No dobra, bo ktoś mi zarzuci wypisywanie banialuk. Ostatnio były po 100 koron za sztukę, co przy liczeniu dzisiejszego kursu daje jakieś 17 zł. Przy "naszej" cenie 50-60 zł to wychodzi 30%. Tych za 100 kc bym nie kupił, bo faktycznie za 200-250 były dużo ładniejsze, ale w Polsce i "ładne" i "brzydkie" kosztują 50-60, a nawet i 80 zł.

Ja do Prerov też nie jadę po "tanie" ptaki, lecz po ptaki, które są prawie niedostępne u nas. Znowu służę przykładem - para kubaników mniejszych to wydatek ok. 400-500 zł lub 1500-2000 kc. Może to nie 30% a "jedynie" 50-70%, ale biorąc pod uwagę możliwość kupna i czasami możliwość wyboru, to i tak same plusy.

Jerzy Cwik - 2009-10-24, 09:20

Z tym już się mozna zgodzić w dużym stopniu, choć nalezy jeszcze dodać o znacznych sezonowych zmianach cen, czego w Polsce praktycznie nie ma. No i, o znacznych róznicach w cenach młodych i dorosłych ptaków. Ogólnie, jesli ktoś chce kupić taniej niz u nas, to powinien sie nastawić na "odchowy" i kupować w miesiącach od czerwca do października/listopada.
Gulda - 2009-10-25, 06:32

Haall napisał/a:
ale w Polsce i "ładne" i "brzydkie" kosztują 50-60, a nawet i 80 zł

Bo u nas w kraju sztuka jest sztuka i czy to będzie piękny osobnik czy paralityk to będzie kosztował tyle samo. Chyba że oferowana na sprzedaż drobnica nie będzie miała nogi albo inną widoczną kontuzje to kupisz ją taniej.

Haall - 2009-11-09, 08:09

Jerzy Cwik napisał/a:
(...) znacznych sezonowych zmianach cen (...) znacznych róznicach w cenach młodych i dorosłych ptaków (...) jesli ktoś chce kupić taniej niz u nas, to powinien sie nastawić na "odchowy" i kupować w miesiącach od czerwca do października/listopada.


Właśnie wczoraj byłem świadkiem sezonowych zmian cen. Zwyżka nawet 100%. Niektóre ptaki były tak kiepskiej jakości, że nawet w polskich sklepach zoologicznych spotyka się ładniejsze, a ceny dorównywały polskim. Za dorodne okazy trzeba było zapłacić jeszcze więcej, ale trzeba było się nabiegać, żeby je znaleźć 8) . Różnice pomiędzy młodzieżą, a dorosłymi ptakami nie były duże, 10-20%, za to samice coraz większej ilości gatunków osiągają 200-250% ceny samców.
Wychodzi na to, że listopad jest miesiącem sprzedawania "odpadów", które zostały na stanie. No i ciekawi mnie, czy spadek ilości samic jest chwilowy, czy ma zamiar przybrać postać równi pochyłej?

yotan - 2011-05-24, 20:41
Temat postu: Prerov
Czy ktoś jedzie w najbliższym czasie do Prerova? Potrzebuję 2 samce mniszki muszkatowej, a sam nie mogę jechać. Czy mógłby je ktoś dla mnie przywieźć?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group