Hejka, u mnie perlice zaczynają kręcić sie wokół poszczególnych miejsc, szukając odpowiedniego miejsca na gniazdo, więc mam nadzieję, że niedługo zaczną nieść.
Dla tych którzy czekają z niecierpliwością na to kiedy ich ptaki zaczną nieść dodam, że perlice zeszłoroczne zaczynają w tym roku sie nieść, więc zaczną później niż te starsze. Pozostaje cierpliwie czekać😊
że perlice zeszłoroczne zaczynają w tym roku sie nieść, więc zaczną później niż te starsze
U mnie zeszłoroczne perlice niosą się od początku lutego , a starcze od miesiąca . Już kilka jajek inkubuje się od 2 tygodni . Wiosna przyszła wcześniej , ale główny powód to konieczność zamknięcia ptaków w związku z grypą ptaków , a co za tym idzie światło i ciepło w kurnikach . Młode i starsze były przetrzymywane w różmych kurnikach i chyba stąd taka rozbieżność z początkiem nieśności .
U mnie nie było ciepło, czasem woda zamarzała a jak na dworze nie było mrozu to w oknach i drzwiach tylko siatka. Nie świeciłem światła a znoszą jaja od połowy marca. Piżmówki późno zaczęły bo dopiero od tygodnia
U mnie jedna niesie od początku marca druga od połowy, obie są młode z późnego lata. Dziś na ich gnieździe kura usiadła i myślę ją nasadzić perliczymi tylko pilnować trzeba będzie by nie doniosły
znalazłąm w kurniku pierwsze jajo perliczki. Para jest z ubiegłego roku z certyfikowanej hodowli.
Pytanie brzmi:
Czy moge ustawic perliczkom (perliczce) mały (jak buda psa)drewniany domek w obejsciu, czy ona do niego wejdzie?Nie powinnam zostawic jajek perliczki w kurniku bo kury zaraz tam siadają -jak zobaczą jajka
Jak długo czekac na całośc wyniesionych jajek(np kaczka znosiła 3 tygodnie zanim siadła).
Prosze o podpowiedzi?
A moje dwie zaczęły 29 marca i 4 kwietnia. Dziś już mam 16 jajek. Będą do święcenia, bo kwoka była w lutym, a na następną się nie zanosi. Wyjątkowo wcześnie w tym roku. W ubiegłym pierwsze jajka były po weekendzie majowym.
Ostatnio zmieniony przez krzysiek.1963 2017-04-11, 15:10, w całości zmieniany 1 raz
U mnie jak co roku gniazda perliczki trzeba szukać w terenie. W tym roku szybko znalazłem bo już wcześniej przypuszczałem żę może się tam nieść. Gniazdo było pod korytem w zagrodzie u krów za garażem. Od razu obstawiłem bronami żęby nic jaj nie wybrało. Praktycznie nie widąć bo pokrzywami zarosło, zadaszenie ma bo pod korytem więc na razie dobrze. Pod koniec miesiąca powinna siąść
Ja w tym roku do inku wstawiłem 14 jaj swoich starych perlic i 4 jaja od kolegi. Zobaczymy jaki będzie rezultat mam nadzieje że po ostatniej porażce z indykami będzie lepiej tym razem.
No i wreszcie, u mnie zaczęły nieść przed świętami, więc fajnie bo pierwsze jajeczka do koszyczka
No a w święta zaczęła mi kurka posiadywać, więc wczoraj dostała kilka jajek i już wieczorem miała towarzyszke do tego. Kurę zostawiłam w odosobnieniu aby nikt i nic jej nie przeszkadzał, no i pozostało cierpliwie czekać.
Obserwując ptaki przypuszczałam, że mam nadmiar "panów" teraz gdy zaczęły nieść moje przypuszczenia się potwierdzają. Na 17 sztuk 5 niesie, a więc znaczna ich część prawdopodobnie zawita w kuchni.
Witam wszystkich po długiej nieobecności. Czytam o nieśności perliczek i u mnie w tamtym roku nie narzekałem a w tym roku porażka. Do chwili obecnej od dwóch samic razem miałem może 10 jajek i nie wiem dlaczego tak mało.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum