Przesunięty przez: Iro_mak 2011-08-14, 15:54 |
Transport ptaków z innych krajów do Polski. |
Autor |
Wiadomość |
monika886
Województwo: lubelskie
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Cze 2009 Posty: 17 Skąd: Łuków
|
Wysłany: 2009-07-01, 10:52
|
|
|
Według tego co znalazłam na stronce tragopan'a rejestracji podlegają Bernikla kanadyjska aleucka, Bernikla rdzawoszyja i Bernikla hawajska a moje to chyba bernikle kanandyjskie (branta canadensis canadensis). Wiec chyba nie musze ich rejestrowac w pl, czy sie myle ?? |
|
|
|
|
tragopan
REDAKCJA FORUM
Województwo: Śląski
Pomógł: 8 razy Dołączył: 22 Cze 2006 Posty: 231 Skąd: Aleksandria
|
Wysłany: 2009-07-01, 14:48
Nr Tel.: 504 008 332 |
|
|
Nie musisz rejestrować, ani zgłaszać że posiadasz ten gatunek. Bernikla kanadyjska jest gatunkiem obcym w naszym kraju, tak samo są obce w całej Europie.
wanted napisał/a: | Przewożąc ptaka przez granicę, papier od weta trzeba mieć tak czy siak.
|
Można mieć dokument, ale na granicy nie ma nikogo kto by sprawdził.
Ja ze swoim ptakiem w tym roku bylem w 12 państwach i nigdzie nie sprawdzali czy jest zdrowy, czy ma świadectwo zdrowia. |
_________________
Hodowla głuszcowatych
Hodowla przepiórek |
|
|
|
|
monika886
Województwo: lubelskie
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Cze 2009 Posty: 17 Skąd: Łuków
|
Wysłany: 2009-07-01, 17:23
|
|
|
No to miałeś szczęście. Na mnie ostatnio zawzieli się Zoll'e, niemiecka straż graniczna. Teraz jak wracałam w czwartek do anglii zatrzymali mnie na ostatnich 100 km niemiec, ściągneli z autostrady po to zeby sprawdzić paszporty i zapytac ile papierosów alkoholu wioze, co ciekawe tylko zapytali- nie grzebali mi tym razem w torbach. Chyba mają uczulenie na samochody kombi z rejestracją LLU I znalazłam ifnormację która bardzo mnie ucieszyła- "Zwierzęta prawnie chronione w Polsce
Gatunki dziko występujących zwierząt objętych ochroną ścisłą.... BLASZKODZIOBE kaczkowate: wszystkie gatunki, z wyjątkiem: bernikli kanadyjskiej, gęsi białoczelnej, gęgawy, gęsi zbożowej, cyraneczki, krzyżówki, głowienki, czernicy"
źródło - http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=2144106 |
Ostatnio zmieniony przez monika886 2009-07-01, 17:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
tragopan
REDAKCJA FORUM
Województwo: Śląski
Pomógł: 8 razy Dołączył: 22 Cze 2006 Posty: 231 Skąd: Aleksandria
|
Wysłany: 2009-07-01, 18:59
Nr Tel.: 504 008 332 |
|
|
monika886, tak że widzisz że nie jest chronionym gatunkiem w Polsce i nie trzeba go rejestrować w GDOŚ w Warszawie. |
_________________
Hodowla głuszcowatych
Hodowla przepiórek |
|
|
|
|
wanted
wanted
Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy Wiek: 50 Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 1773 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
|
Wysłany: 2009-07-01, 20:31
|
|
|
tragopan, wiem że nikt na granicach nie stoi ale może cię ktoś sprawdzić wszędzie na terenie UE i co będziesz wtedy im gadał, że Twój !???
Jedni uwierzą, inni zaś mogą nie wierzyć i co wówczas jeśli posądzą cię o kradzież ptaka itp. ?
Lepiej mieć papier i być spokojnym.
A odnośnie bernikli kanadyjskich to zrozumcie w końcu, że rejestrować ich nie trzeba (oprócz 1 podgatunku) tylko posiadać zezwolenie na chów i hodowlę
To 2 różne kwestie !
Bernikla kanadyjska (3 podgatunki które u nas w kraju występują) są zbiegami z hodowli, Ogrodów Zoologicznych, ptaki przelotne jak i osiadłe.
Stworzyły w naszym kraju, szczególnie na Pomorzu swoją populację i rozmnażają się z powodzeniem co można obejrzeć jak i poczytać na Forum Przyroda jak i Kuling i pod tym względem zaliczane sa do chronionych ptaków Polski i by w póżniejszym czasie móc posiadać te ptaki bez jakichkolwiek problemów i kłopotów, należało by sobie załatwić odpowiedni papier na ich chów i hodowlę, posiadanie.
Za jakiś czas zapewne moze być z tym gorzej a obecnie mamy otworzoną bramkę w ten sposób że jeśli ktoś je posiada obecnie to po przez napisanie Prośby, może dostać zezwolenie bez problemu. |
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
|
Ostatnio zmieniony przez wanted 2009-07-01, 20:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
nicto
kury, ptaki wodne
Województwo: śląskie
Dołączyła: 06 Sty 2008 Posty: 66
|
Wysłany: 2009-07-01, 21:59
|
|
|
tragopan napisał/a: | Ja ze swoim ptakiem w tym roku bylem w 12 państwach i nigdzie nie sprawdzali czy jest zdrowy, czy ma świadectwo zdrowia. |
no to rzeczywiście miałeś szczęście, i to bardzo wielkie szczęście.
wanted napisał/a: | wiem że nikt na granicach nie stoi ale może cię ktoś sprawdzić wszędzie na terenie UE i co będziesz wtedy im gadał |
oczywiście jak najbardziej polecam zdobyć zaświadczenie od weta, podając swój przykład, nawet kupując w Prerovie 2 zeberki czy gołąbki diamentowe zawsze ale to zawsze bierzemy zaświadczenia od weta (koszt w Prerovie 50kc czyli około 7 zł), raz zatrzymała nas Czeska policja jak wracaliśmy, w okolicy Odry(taka miejscowość na trasie którą jeździmy) pytał skąd wracamy i co wieziemy no to mówimy że z Prerova i że mamy tylko takie małe ptaszki w ilości 7 szt. pokazaliśmy właśnie to zaświadczenie od weta, pan władza życzył nam szerokiej drogi. Wyciągając wnioski z tej przygody radzę zaopatrzyć się w taki dokument.
a co do zatrzymań, na granicy nie ma nikogo, ale czy zatrzymają cię w Warszawie czy w Krakowie mają prawo żądać jakiegoś potwierdzenia zdrowotności ptaków. |
Ostatnio zmieniony przez nicto 2009-07-01, 22:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
nyszka
Województwo: Śląskie
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 09 Sty 2008 Posty: 238 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2009-07-01, 23:19
Nr Tel.: 694 310 917 |
|
|
tragopan napisał/a: |
Ja ze swoim ptakiem w tym roku bylem w 12 państwach i nigdzie nie sprawdzali czy jest zdrowy, czy ma świadectwo zdrowia. |
tragopan bo trafiałeś na samych facetów gdyby sprawdzała Cię kobieta to zapewne sprawdziłaby czy jest zdrowy , a przynajmniej by zapytała o jego zdrowie
Ukryta Wiadomość: | Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message --- |
|
_________________ www.agarys.pl |
|
|
|
|
monika886
Województwo: lubelskie
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Cze 2009 Posty: 17 Skąd: Łuków
|
Wysłany: 2009-07-02, 11:21
|
|
|
Jeszcze jedno pytanko, szukam i szukam i nie mogę znaleźć. Mianowicie zastanawiam się powaznie nad zakupem jeszcze 1 lub 2 bernikli (samca i samice) , takich samych jak moje. Czy ktoś z was wie gdzie mozna by sie udac za takimi gąskami i ile mogly by kosztowac? wiek w zasadzie nie ma znaczenia |
Ostatnio zmieniony przez monika886 2009-07-02, 11:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
nicto
kury, ptaki wodne
Województwo: śląskie
Dołączyła: 06 Sty 2008 Posty: 66
|
Wysłany: 2009-07-02, 19:45
|
|
|
monika886, zrób jakąś fotkę swoim gęsiom i wrzuć na forum, a co do nabycia, u nas bernikli kanadyjskich jest pod dostatkiem, są i duże i miniaturowe, tak że nie będziesz miała problemu z nabyciem jakieś pary, a ceny nie są wygórowane ostatnio na allegro był do sprzedania gęsior za 200 zł jeśli chodzi o duże, ale bardziej bym ci polecała jakiegoś hodowcy nawet może z naszego forum bo wiem że co niektórzy je mają i odchowują młode. |
Ostatnio zmieniony przez nicto 2009-07-02, 20:17, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
wanted
wanted
Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy Wiek: 50 Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 1773 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
|
Wysłany: 2009-07-02, 20:54
|
|
|
monika886, najpiewr najlepiej jest wiedziec jakiego dokładnie podgatunku posiada się ptaki, potem co w nich masz a następnie szukać kilku hodowców od których ewentualnie możesz nabyć ptaki.
Z kilku hodowców zapewne wybierzesz sobie 1- 2 którzy spełnią Twoje oczekiwania pod względem ptaków jak i warunków w jakich je posiadają. |
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
|
|
|
|
|
monika886
Województwo: lubelskie
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Cze 2009 Posty: 17 Skąd: Łuków
|
Wysłany: 2009-07-02, 23:54
|
|
|
Wanted, z tego co wiem to są Branta canadensis canadensis. Podejrzewam że gąska i gąsior ale to nie zmienia faktu że to rodzeństwo wiec tak czy inaczej będę potrzebować niespokrewnionej parki. Dla mnie najlepiej by było gdyby to były kilkudniowe maleństwa które mogłabym sama wychować. Moje dwie jak w nocy bardzo nawoływały to wstawałam do nich jak do noworodka Te to są moje maleństwa, mieszkały w domu (teraz mają własny drewniany domek), spały u mnie na kolanach przy kominku, nawet musiałam je karmić palcami bo z miseczki same nie chciały. Obowiązkowo musi być drapanie po brzuszkach. Nawet teraz codziennie muszą dostać pszenną bułeczkę z mlekiem rozcieńczonym ciepła wodą, a dziś to nawet zażyczyły sobie kąpieli w basenie mojego 2-letniego synka w ciepłej wodzie. Są rozpieszczane do granic możliwości. Więc widzicie że zrobiłabym dla nich wszystko Od nowych ptaszków jedynie oczekuję żeby dały się podobnie oswoić |
Ostatnio zmieniony przez monika886 2009-07-02, 23:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wanted
wanted
Województwo: pomorskie
Pomógł: 34 razy Wiek: 50 Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 1773 Skąd: Nowa Wieś Lęborska
|
Wysłany: 2009-07-03, 08:26
|
|
|
Branta canadensis canadensis to jedne z większych tutaj gęsi, nie powinno być z nimi problemu w załatwieniu. Należało by wyszukać tylko kogoś kto posiada te ptaki w tym podgatunku.
Zakupując 2-3 miesięczne młódki, też je szybko do siebie przyzwyczaisz. |
_________________ Jacek "wanted" Zaborowski
www.aviornis.com.pl
|
|
|
|
|
el lobo
Województwo: łódzkie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 28 Lis 2006 Posty: 238
|
Wysłany: 2009-07-03, 21:31
|
|
|
monika886 napisał/a: | ...widzicie że zrobiłabym dla nich wszystko Od nowych ptaszków jedynie oczekuję żeby dały się podobnie oswoić |
W pewnym sensie wyrządziłaś tym ptakom krzywdę, bo spaczyłaś ich psychikę. Poczytaj o imprintingu, Konrad Lorenz za badania tego zjawiska dostał nagrodę Nobla. |
_________________ © Michał "Lobo" Bugajski |
|
|
|
|
monika886
Województwo: lubelskie
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Cze 2009 Posty: 17 Skąd: Łuków
|
Wysłany: 2009-07-03, 23:51
|
|
|
Skoro tak uwazasz to twoja sprawa. Uznalam ze to bedzie lepsze niz pozwolic im zginąć. Skoro i tak pisane im zyc miedzy ludzmi to chyba az TAKIEJ krzywdy im nie zrobiłam. Lepiej jak ptaki uciekają jak oszalałe ze stachu dlatego ze weszłam do nich po to zeby dac im swiezej wody albo jeść czy pozwolic im kojarzyc mnie z czysm dobrym typu jedzenie czy schronienie i mieć ich zaufanie? Moze troche przesadzilam z pozwalaniem im na wszystko ale starałam sie jak tylko moglam, nie mam zadnego doswiadczenia i nigdy wczesniej nie mialam stycznosci z tego typu ptakami. Wybacz za ten ton ale zdenerwowałes mnie swoim postem bo wierz mi lub nie, ale włozylam cale serce w opieke nad nimi |
|
|
|
|
el lobo
Województwo: łódzkie
Pomógł: 4 razy Dołączył: 28 Lis 2006 Posty: 238
|
Wysłany: 2009-07-05, 22:15
|
|
|
Widzę, że nie masz pojęcia o etologi. Twoje postępowanie z ptakami sprawiło, że sa one zawieszone w próżni pomiędzy dwoma światami (ludzkim i ptasim) i nie należą do rzadnego z nich. Nie twierdzę, że postąpiłaś źle opiekując się pisklętami, ale zrobiłaś to w sposób niewłaściwy. Błędnie interpretujesz to jako oswojenie. Oswojene ptaków jest jak najbardziej wskazane, ale nawet z oswajaniem nie można przesadzać, gdyż całkowita utrata lęku przed człowiekiem może źle się dla tego drugiego skończyć. Obyś nie przekonała się o tym zbyt dotkliwie. Sam kilka lat temu zostałem boleśnie uświadomiony czym grozi nadmierne oswojenie ptaków, na pamiątkę mam paskudną bliznę na czole, a gdyby ostroga tego bażanta udeżyła 5 cm niżej stracił bym oko.
Bernikla to duża i silna gęś, ma długie pazury i silne skrzydła, udeżeniem których może nawet złamać rękę, czy nogę dziecka. |
_________________ © Michał "Lobo" Bugajski |
|
|
|
|
|