Woliera

[Kamil Kowalski]

A ja znowu patrze zeby okładka wpadła w oko... bo to chyba na tym to polega? Okładka musi przyciągać wzrok wszystkich a nie tylko poszczegolnych ludzi zajmujących sie danymi ptakami.

[mirass]

Pierwsze to znaczy z nogą do tyłu. Ja akurat nie hoduje ani blaszkodziobych ani papug :mrgreen:

[Ice]

Może zada pan sobie pytanie. Jakiemu hodowcy ma rzucić się w oko okładka ? Blaszkodziobych , kuraków czy papug ?

[sroszkowski]

To jest jeden z problemów Woliery. Hodowcy papug uważają, że jest za mało o papugach a za dużo o kurach. hodowcy kur pomstują za gołębie, a onitolodzy pomstują na wszystkich innych, bo sami chcieliby pismo ze 100 stronami o mewach, orłach i wróblach.

[Pawi Król]

Jeżeli miałbym wybierać to najbardziej podoba mi się zdjęcie papug. Tak jak pan Roszkowski pisze ile by nie było i oczym by nie było napisane w magazynie to i tak co niektórzy myślą a mogło by być więcej o gołębiach , bażantach , kaczkach itd. Nie da się wszystkiego naraz opisać i zadowolić wszystkich czytelników. Myślę że tematy papug i drobnej egzotyki są coraz częściej oprócz drobiu grzebiącego i wodnego poruszane w naszym kraju i nie tylko .

[Kamikazi]

[haaszek]

Papugi jak papugi, anegdota taka sobie - natomiast gęś z nogą w górze jest świetna. Także jesli chodzi o kompozycję. Druga gęś w bardzo ciekawa i dynamiczna - ale nie ma w niej "tego czegoś".

[wanted]

Panie Stanisławie, wypowiem się wprost. Stoję zupełnie z boku i wiem jakie chodzą pogłoski o magazynie woliery.
Da Pan fotkę z papugami i w którymś z kolejnych nr. coś podobnego, to przysporzy sobie woliera nowych prenumeratorów lub samych kupujących w kioskach itp. No i napewno userów też przybędzie.
Wiem ze wszystkich nie dasię rady pogodzić, ale z gołębiami czasem jest bardzo przesadzone. Chce Pan stworzyć typowe czasopismo o gołębiach czy o wszystkim i dla wszystkich
Jeśli hodowcy gołębi się skarżą, niech spojrzą innym okiem na tych co mają niewiele w magazynie, czyli pozostałych- no oprócz tych z kurami, bo tego też sporo jest.

Piszę tak, bo mam sporo ptaków, różnych- nie posiadam tylko gołębi, a miałem i te.
Wiem co pisze i proszę wziąść sobie moje słowa do serca, nie polecam Panu złego rozwiązania. Ja bym systematycznie wystawiał na okładkach,raz to -póżniej tamto itd.

[wanted]

Gęsi bym wywalił, jak Lobo je dokładnie opisze.

[sroszkowski]

Zgadzam się.
Ta gąska z nogą w górze jest bardzo radosna i ma w sobie to "coś". Równolegle znakomitą okładką są kacze kuperki (anegdota polityczna). Potem yamato za piękno poprzez swoją brzydotę.
W redakcji zrobiliśmy też mały plebiscyt. Kobiety wybierały najczęściej papugi (bo się kochają), a faceci kacze kupry, radosną gęgawę, no i przede wszystkim yamato.
Jeżeli lobo zdąży napisać w ciągu dwóch dni tekst o gęgawach, to puszczam "radosną gęgawę". A jeżeli nie to yamato lub papugi. Kaczych kuperków na pewno też nie odpuszczę. Może przy tekście "biegusa" o biegusach indyjskich", który właśnie dla nas napisał?
Teraz widzicie, jakie czasami mamy dylematy przy konstruowaniu numeru. Wanted ma rację - trzeba uprawiać płodozmian. Gołębiarze są strasznie szowinistyczni. I chyba zacznę sobie ich powoli odpuszczać. Poz tym to kutwy. Na piwo wydadzą, a na Wolierę nie!!!

[Ice]

sroszkowski, okładka ma chyba przykuć uwagę danego hodowcy w sklepie oraz reklamować dwumiesięcznik.Czy jest warte zakupu , można przeczytać na okładce gdzie jest wymieniona zawartość.
Teraz juz po dłuższym zastanowieniu jednak bym wybrał kolorowe ptaszki które na pewno wpadną w oko czyli papugi na pierwszym zdjęciu .

[sroszkowski]

Z papugami jest mały problem, o kórym nie wiecie. Zdjęcie jest słabe technicznie. Na miniaturce jakoś jeszcze wygląda, ale już na formacie A4 o wiele gorzej. Zgadzam się jednak, że z punktu widzenia handlowego jest najlepsza.

[Ice]

a jak tyłki kaczorów wyglądają technicznie na formacie A4 ?

[sroszkowski]

Dobrze. Tyle, że muszę ściągnąć oryginał zdjęcia z Niemiec (nie wiem czy mi dadzą i za ile) oraz dorobić komputerowo górę zdjęcia, no bo to, którym dysponuję jest w poziomie.
Zresztą u radosnej gęgawy też dorobiliśmy u góry tło.

[wanted]

No to jeśli tak sprawa wygląda, obstawiam gęgawę z powiewem wiatru w skrzydłach, ale w kolejnych nr. woliery proponuję postarać się o fotki ptaków egzotycznych.