Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
rozmnażanie kaczo-gęsi
Autor Wiadomość
EMIL1256 


Województwo: ludzkie
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 2
Wysłany: 2010-12-12, 20:44   witam

Witam wszystkich. :) mam pytanie, czy da sie jakos rozmnozyc kaczo-gęsi???
 
 
Jolek 
REDAKTOR



Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 02 Gru 2008
Posty: 990
Wysłany: 2010-12-12, 21:06   

:) EMIL1256 - ,,kaczo-gęsi" są to mulardy inaczej zwane kaczki towarowe. Nie mają nic wspólnego z gęsią. Są skrzyżowane z różnymi kaczkami dla osiągnięcia dużej masy wagowej. Można je skrzyżować z piżmowymi ale wylęgowość jest ok 50% i różnie terminowo wychodzą-pomiędzy 28 a 35 dni. Same też rozmnożysz ale kaczor musi być ,,sprawny" i też wylęgowość nie jest zbyt wysoka. ;)
_________________
Jolek
 
 
polikarp89 



Województwo: podkarpackie
Pomógł: 3 razy
Wiek: 34
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 261
Skąd: Hyżne
Wysłany: 2010-12-12, 21:29   

Kaczogęś to inaczej mulard czyli mix piżmowej i np kaczki pekin taka krzyżówka jest niepłodna,
 
 
 
Jolek 
REDAKTOR



Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 02 Gru 2008
Posty: 990
Wysłany: 2010-12-13, 09:39   

;) ileś lat temu wylęgarnia z Raciborza sprzedawała takie krzyżówki jako ,,kaczogęsi". Można by rzec,że były bardzo duże. Były w różnych typach kolorystycznych i bardzo pomarańczowymi nóżkami. Zostało mi tylko 2 zdj. tych kaczek. Nie mając jeszcze wiedzy o mulardach zostawiłam 2+4 do dalszej hodowli. Kaczki znosiły jaja a piżmówki je wysiadywały. Tak jak pisałam powyżej - dużo jaj było nie zalężonych,a te co sie skrzyżowały z piżmowym to kluły się w okresie 28-35dni. Jedna z kaczek po 3 latach zdecydowała się na wysiadywanie. Była bardzo płochliwa ale dało jej się wysiedzieć małe co nieco. Dlatego,że różnie było z lęgami po tych kaczkach, miały u mnie dożywocie.
W tym roku też kupiłam parkę kaczek tow. ale one nie są już takie ogromne. Zobaczę co dalej będzie :d

kaczogęś.JPG
Plik ściągnięto 9864 raz(y) 43,88 KB

_________________
Jolek
 
 
el lobo 



Województwo: łódzkie
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 238
Wysłany: 2010-12-14, 20:26   

Jolek,
Ta Twoja kaczka nie przypomina tych, które "u nas" uchodzą za gęsiokaczki. Te nasze podobne są do piżmówek w znaczącym stopniu, z białym upierzeniem i czarną plamą na głowie.
_________________
© Michał "Lobo" Bugajski
 
 
Jolek 
REDAKTOR



Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 02 Gru 2008
Posty: 990
Wysłany: 2010-12-15, 06:34   

:) wiem,że takie też są bo też takie miałam,bardzo szybko rosły ale je nie rozmnażałam



to co było j/w mój post: to były kaczki ogromne biało-czarne, jasne beżowe, ciemno beżowe do brązowych i z charakterystycznym zawiniętymi piórkami do góry w ogonie. Dlatego chciałam sobie je rozmnażać bo mi się bardzo podobały,

obecnie mam takie i co będzie zobaczymy


Uploaded with ImageShack.us
_________________
Jolek
 
 
el lobo 



Województwo: łódzkie
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 238
Wysłany: 2010-12-17, 17:16   

Jolek,
U nas na nie mówią "kaczki poznańskie", nie wiem dlaczego, ot jedna z opcji nazewnictwa bazarowego. Można takie kupić z wylęgarni, na moje oko krzyżówka kilku ras, między innymi dworek i rouenów. Po kilku sezonach, handlarze mają coraz większy problem ze zbytem piskląt, bo te kaczki strasznie się otłuszczają i ludzie nie chcą ich kupować. Przykład z kaczki 4,5 kg żywej wagi było 1 kg tłuszczu.
_________________
© Michał "Lobo" Bugajski
 
 
Jolek 
REDAKTOR



Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 02 Gru 2008
Posty: 990
Wysłany: 2010-12-17, 18:07   

:d zgadzam się z Tobą w 100%, są naprawdę otłuszczone. Te akurat są mniejsze. Dla mnie one są super do sprzątania ślimaków bezskorupowych gdy dookoła ma się ugór.
Mojej chce sie jakoś od paru dni siedzieć w gnieździe choć jeszcze jaja nie zniosła :D a kaczor ją depta.
_________________
Jolek
 
 
lukkasz55 


Województwo: łódzkie
Wiek: 30
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 15
Skąd: wieliuń
  Wysłany: 2011-04-25, 10:46   

no tak zgadzam sie z wami ale czy jest możliwy mix kaczki piżmowej i kaczki krzyżówki ?mam taka pare i zauważyłem ze kaczor depta kaczkę wiec jest możliwe ich skrzyżowanie ? z góry dzięki
 
 
 
indyk963 



Województwo: śląskie
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 15 Kwi 2010
Posty: 275
Wysłany: 2011-04-25, 12:23   

Oczywiście że jest możliwe ale kaczki będą już wtedy mieszańcami .
_________________
Moja hodowla:
http://www.forum.woliera....2faf12051#99866
 
 
marcin07 



Województwo: zachodniopomorskie
Wiek: 34
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 27
Wysłany: 2011-04-25, 13:11   

W moich okolicach kaczki mulardy wyglądały całkowicie inaczej trochę podobne do tych białych z postu Jolek, ale miały inne ogony,nogi i dzioby, po prostu piżmówka tylko że kaczka była rozmiarów kaczora piżmowego , a kaczor był jeszcze większy .Pani w wylęgarni mówiła że one są zapładniane jakoś chyba invitro ;)
 
 
michał 


Województwo: dolnośląskie
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 27
Wysłany: 2011-04-25, 22:49   

Od lat mam tylko kaczki piżmowe, ale w tym roku postanowiłem wyhodować własne mulardy. Dlatego kupiłem 2 kaczki pekińskie i skojarzyłem je z kaczorem piżmowym (cała trójka na osobnym wybiegu). Przeprowadziłem już 1 lęg (w inkubatorze) tej krzyżówki, ale muszę przyznać, że większość jaj była niezalężonych, i tak z ok. 50 jaj było zaledwie 11 zalężonych, z czego wykluło się 7 sztuk. Zdziwiło mnie tylko, że rodzice są o upierzeniu białym, a młode zupełnie odbiegają od standardu (czyli białe z czarną plamą na głowie), gdyż są czarno-białe. Teraz mają 3 tygodnie i faktycznie szybko rosną:) Dodam jeszcze,że inkubacja trwała 32 dni.
Obecnie inkubuję kolejną partię jaj, dzisiaj je prześwietliłem i podobnie, jak za pierwszym razem - dużo niezalężonych, bo z 49 jaj 18 jest ok :/ Szkoda trochę, bo kaczor się starał. Nie wiem jaka może być przyczyna niezapłodnienia jaj. Może kaczor jest trochę za duży? Nie wiem.
Ostatnio zmieniony przez michał 2011-04-25, 22:52, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Jolek 
REDAKTOR



Województwo: śląskie
Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 02 Gru 2008
Posty: 990
Wysłany: 2011-04-26, 04:35   

:d Ja w tym roku zrobiłam inaczej. Dopuściłam kaczora w typie krajowym do kaczek piżmowych. Można by powiedzieć, że w porównaniu z kaczorami piżmowymi wręcz z nich nie schodził.Pomimo tego zalężonych jaj było bardzo mało, Zrobiłam też takie 2 próby. Kaczki jakie wyszły są podobne do tatusia ale po mamusiach mają różowe dzioby i jaśniejsze nogi.
_________________
Jolek
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14