Woliera

[niedobry]

http://www.slaska.policja...mi-ptakami.html


drodzy Państwo pomóżmy jakoś człowiekowi tak nie może być, żeby z zazdrosci konkurencji, czowiekowi ruinowano pasję życia... jestesmy pod względem naszych upodobań bliżej niż by się wydawało...gdyby ktoś nam odebrał naszych pupili którym na dupy dmuchamy żeby im dobrze było i do tego nazwał przestepcą...to jakbyśmy się czuli?????
moze ktoś ma pomysł jak chłopu pomóc...wesprzeć...
wiemy, że to fachowiec i człowiek bezintersownie słuzący pomocą...może czas pomóc jemu ...stwórzmy jakąś petycje...niewiem ja nie znam człowieka dzieli nas cała polska ale przecież nie popełnił przestępstwa...a jak już w sądzie okaże się że to nieporozumienie to...może byc za późno dla jego pupili...pasji...i dobrego imienia....co Wy na to hm???

[Markus Kurspiot]

Zupełnie się z tobą zgadzam!!! tylko co można zrobić??

[niedobry]

...na pewno na forum w grupie znajdziemy metodę... są tu udzie róznych profesjii i szerkiej wiedzy...znajdzie się jakiekolwiek rozwiazanie przecież...

[Kamil Kowalski]

jestem za. Trapogen ma warunki do hodowli lepsze niż nie jedno zoo czy placówka naukowa!

A że niby zwierzęta bez papierów itp to wystarczy jechać do Czech - oni tam nie dają praktycznie na nic papierów tylko ręcznie piszą oświadczenie, Czesi nawet nie uwzględniają czegoś takiego jak cites - ale do naszej kochanej policji to nie dociera....

[niedobry]

....dokładnie...niech nasze niedoinformowane aparaty wszekich dochodzeń zorientuja się najpierw jaki w danej dziedzinie panuja normy!!!!!!!...powinni dowiedzieć się jak to jest w unii w której jesteśmy i w państwach ościennych i jakie są warunki w danej dziedzinie handlowej a do tego cieszyc sie, że mamy w polsce rzadkie okazy na które zoo jakos nie wpadło lub nie zapragnęło zainwestować....zanim kogoś nazwą oszustem i przemytnikiem w mediach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Jerzy Cwik]

Kamil Kowalski, skąd u Ciebie takie wnioski Akurat Czesi realizują aż za dokładnie prawo UE. Tam kazdy ptak ma wymagane przez przepisy wspólnotowe dokumenty. Natomiast u nas praktycznie żaden, chyba że został kupiony w Czechach, Niemczech czy Holandii. Przypuszczam, że nawet ptaki w naszych ogrodach zoologicznych nie mają wymaganych prawem wspólnotowym dokumentów, przynajmniej te które się wykluły w naszych polskich ogrodach.

[niedobry]

...dlatego tym bardziej niejasności i niedociągnięcia powinny być rozstrzygnięte na korzysć naszego pobratymca a nie na korzyść wrednej konkurencji lub bezdusznej urzedniczej sfory...

[Jerzy Cwik]

Wypłakiwanie się na "niszowych" forach nic nie da. Ciągle powtarzam, że tylko zainteresowanie tym problemem polityków partii rządzących i poparcie "tv" może coś zmienić. Stawianie zarzutów policji czy urzednikom nie ma żadnego sensu. Oni mają realizować przepisy prawa, a od zmiany prawa jest Sejm, Senat no i rząd.
Na forach możemy tylko ostrzegać, co robić, żeby się samemu nie "wkopać". Czyli informować jakie są przepisy prawa i jak się je stosuje w praktyce.

[niedobry]

...uwazam, że jako niszowi i nie medialni zgrupować musimy się w takiej formie...a pewnie masz rację co do przepisów itd ale od czegoś trzeba zacząc...i jeśli tv to zbyt wysoka póka to w poniedziaek lub wtorek rano np. FAKT lub inna gazetka ale poczytna chetnie wyjaśni aferę w lustrzanym odbiciu swoim rządnym newsów czytelnikom w sposób opozycyjny do konkurencji która juz obrała stanowisko to zrobi dla zasady rynkowej....a pamiętajmy, że opinia publiczna to masa którą akurat są czytelnicy właśnie takich wydawnictw i większość plotek osiedlowych wywodzi się z najłatwiej dostępnych i najpopularniejszych źródeł...a reszta nagłasnia się jak już populacja uzna coś za właściwe a uzna jeśli gro osób opowie to jako historię w danym a nie innym świetle...no od czegoś trzeba zacząc i to szybko

[el lobo]

Z przytoczonego materiału prasowego wynika, iż policja stawia zarzuty naruszenia artykułu 8 , ustęp 1 Rozporządzenia Rady (WE) nr 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi. Jednak w tym samym artykule, w ustępie 3, podpunkcie d wskazane jest, iż zakaz z artykułu 1 może być zdjęty w stosunku do zwierząt urodzonych i wychowanych w niewoli. Aby potwierdzić urodzenie w niewoli konieczne jest uzyskanie unijnego świadectwa (pochodzenia) dla okazów objętych przepisami Rozp.Rady. W świetle obowiązujących przepisów obecnie żaden organ administracji państwowej w Polsce nie jest ustawowo upoważniony do wystawiania takich świadectw! ( informacja ze strony cites.info.pl ). Czy w takim przypadku, takie zaniedbania ze strony ustawodawcy działają na korzyść oskarżonego i czy pośrednim dowodem na urodzenie w niewoli może być stałe oznakowanie ptaka?
Nie jestem prawnikiem, ale staram się znaleźć jakieś luki w prawie, które działały by na korzyść tragopana.

[niedobry]

...no właśnie...a wg mediów tragopan wykazał dokumenty ale nie były wystarczajaco wiarygodne....jak mogą być niewystarczające jeśli takie są wystawiane przez sprzedajacych i to zwyczajowo...czy jeśli samochód nie ma naszego dowodu rejestracyjnego to nie możemy go kupić od niemca który ma np. brief????!!!!! no to bzdura...tym bardziej, że gdzieś tam na swiecie jest inna biurokracja i tam sprzedadzą nam coś za pasek do portek i dwa plastry schabu i na ręke przybiją targ i to jest dla nich dokument uznany...

[el lobo]

Za złamanie prawa unijnego Art. 128 ustawy o ochronie przyrody, grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, natomiast za złamanie krajowych przepisów o ochronie przyrody grozi kara aresztu lub grzywny. Jej wysokość wynika z kodeksu wykroczeń i w przypadku aresztu wynosi od 5 do 30 dni i może być zamieniona na karę grzywny w wysokości od 75 do 2250 zł, a w w przypadku grzywny jej wysokość może wynieść od 20 do 5000 zł.

Tak więc za olśniaka bez panierów można iść do paki,a za głuszca dostać niezbyt wysoką karę pieniężna. Paranoja, to mało powiedziane.

Jeśli ktoś mógł by pomóc mi z dotarciem do jakiejś ogólnopolskiej gazety, bym mógł opisać w niej tą jak i inne zaistniałe i sytuacje, a czeka nas prawdziwy armagedon, gdy wejdzie rozporządzenie o gatunkach inwazyjnych.
Na liście jest między innymi aleksandretta obrożna.

[sroszkowski]

[Kamil Kowalski]

[tragopan]

Dziękuję wszystkim za poparcie.
P sroszkowski na pewno przyda się pomoc. I to prawnika i nawet osoby znającej temat pomyślalem tu o p. Kruszewiczu
Przepisy polskie różnią się od Unji.
Policja nie jest w temacie i nie zna się na zwierzętach i nie może powiedzieć czy posiadanie takich ptakow jest legalne.
wedlug przepisow stwierdzili że to nie legalne.

Przekopiowalem z PK to co napisałem
Jak wszyscy wiedzą w tamtym tygodniu miałem najazd policji na moją posesje. Najazd był planowany i zgodny z prawem i odpowiednimi dokumentami z ich strony.
Aresztowano część moich podopiecznych. Teraz są na utrzymaniu podatników.
Taką imprezę zafundował mi anonimowy kolega. Ale wszystko można się dowiedzieć i sprawdzić. Na pisali że tą sprawę odkryli na allegro, ale donosk też był.
Nie będę pisał o co chodzi bo wszystko opisane jest na tej stronie
http://tvn24.lajt.pl/1644203,wiadomosc.html
http://www.slaska.policja.gov.pl/wiadom ... akami.html

Sprawa u mnie na dzień dzisiejszy wygląda tak;
Skompletowałem wszystkie dokumenty; dowody zakupu, wypisy z rejestru ze starostwa, świadectwa urodzenia od powiatowego weterynarza, CITES-y.
1)Brak mi dokumentu wystawionego przez belgijskie władze, że tragopany plamiste mogą opuścić miejsce ich urodzenia.
1)Brak mi jakiegoś dokumentu z naszego ministerstwa na przetrzymywanie i sprowadzenie tragopanów plamistych do Polski.
1) U jednego olśniaka himalajskiego brak obrączki. Potrzebne pismo z Ministerstwa
1) U jednej samicy bażanta Eliota brak obrączki. Potrzebne pismo z Ministerstwa
1) U jednej samicy wieloszpona szarego brak obrączki. Potrzebne pismo z Ministerstwa

Może żeby zmienić to prawo to przydał by się napisać do TV
http://www.tvp.pl/publicy...portera/kontakt
Ja napiszę o tym problemie. I jak będzie więcej takich meilii, to może coś się ruszy.
jeszcze raz dziękuję.
.