Woliera

[Rocki]

Właśnie mam poważny problem, a mianowicie nie mogę się zdecydować jaki kierunek mam wybrać na studiach?
Zastanawiam się nad Ochrona Środowiska lub Zootechniką, ze względu na to że te kierunki mi podpowiadają i łączą się z moją pasją.... ale czy te kierunki mają przyszłość? Co takiego można robić po Zootechnice, aby odnieś sukces?
Mógłbym iść na weterynarie, ale wymagana jest chemia, która jest dla mnie czarna magią...
Zawsze mogę iść na jakieś studia humanistyczne ponieważ właśnie taki profil kończę w liceum typu dziennikarstwo, reklama lub na psychologie bo z tego co wiem z tego da sie żyć, ale nie wiem czy to jest właśnie to co chcę robić w życiu.
Co wy radzicie zagubionemu maturzyście?

[mateusz20]

Pociesze cię na obydwu tych kierunkach jest masa chemii, i to w różnych postaciach.
Ja na przykład, z tego, co wiem na razie to na rolnictwie będę miał albo już miałem, chemie nieorganiczna, organiczna, biochemii, biotechnologie, chemie rolna i nawozoznawstwo (sama chemia).
Na ochronie środowiska dodatkowo jest bardzo dużo matematyki. Jak bym miał wybierać jeszcze raz to bym się wybrał na zootechnikę.

[Rocki]

mateusz20, z tą chemia to raczej mi chodziło o to ze wymagana jest matura z chemii na weterynarie... jak bym sie postarał to może bym się wykuł tej chemii, właściwie nie jest tak źle bo mam 3 z chemii na koniec liceum.
A co chciałbyś robić dalej po Zootechnice??

[Arek-miłośnik]

Też mam zamiar iść na studia weterynaryjne ale jedną rzecz mnie przeraża.Mianowicie na trzecim roku studiów są zajęcia polegające na sekcji zwłok zwierząt a ja nie cierpię tego.Ble...ten zapach.Rozmawiałem z wetem który powiedział że jest coraz mniej chętnych na weterynarza.Mówił że studenci na jego roku to prawie wszyscy zrezygnowali w trzecim roku że względu właśnie na to...

[Krzysiek Prokop]

Rocki, a z czego maturę zdajesz??

[Rocki]

Z Biologi i Wos-u no i jeszcze Polski i Angielski...
Miałem wziąć sobie jeszcze geografie ze względu, ze jest prosta, ale doszedłem do wniosku, że nie będzie mi do niczego potrzeba i to tylko strata czasu...

[Krzysiek Prokop]

No to na takie studia chyba biologia będzie rozszerzona potrzebna . A z tego co wiem to na weterynarię potrzebna jest biologia i chemia rozszerzona ( zdana na ok 80 % każda) i dobrze jak ma się jeszcze fizykę na podstawie, ale to nie wszędzie

[mirass]

Idziesz na Zootechnikę i zakładasz firmę z paszą

[Rocki]

mirass, firma z paszą to raczej nie szczyt marzeń każdego...
I co będę studiował, żeby później sprzedawać pasze? heh, to nie dla mnie...

Mateusz na SGGW na Zootechnice wcale nie ma tak dużo chemii, jest ona na pierwszym roku w postaci 5 godzin tygodniowo (2 godziny wykładów i 3 ćwiczeń)

[Bartek89]

Hehe Rocki mam ten sam problem...:D:D:D i nie wiem co zrobić. Chemii na naszej AR nie ma wiele i w sumie nie wymagaja tez rozszerzonej biologii ale sam nie wiem....

[mateusz20]

Rocki, Ja bym po zootechnice poświęcił się pracy naukowej, a jak mi się uda to po tym moim rolnictwie też bym chciał dalej cos pociągnąć, a może 2 kierunek sobie jeszcze zrobię jak pójdzie dobrze.

[przemek89]

ja sie ciesze ze w tym roku jeszcze nie koncze tylko za rok poniewaz jak zauwazyłem nasz rocznik (89) zawsze jest rokiem rewolucji edukacyjnych , a co za tym idzie roznego rodzaju zmiany w rekrutacji na studia, co do weterynarii to sie duzo dowaidywałem i jezeli sie nie zrobi biologii i chemii na rozszerzeniu w minimum tak 82-84 % to nie ma sie co wogole podejmowac studiów, a raczej tego kierunku w sensie takim ze sie trudno dostac, ale to zalezy ilu jest chetnych na weterynarie, pociesze ze doszła jedna mozliwosc dostania sie na weterynarie mianowicie w bydgoszczy jednak to co mnie tam zszokowało to rekrutacja a dokładniej wymagany j. polski j. angielski na rozszerzeniu i wybiera sie tylko dodatkowo jeden z 4 przedmiotów (biologia, chemia, fizyka lub matematyka). lepiej jest na innych placówkach bo tam zazwyczaj tylko biologia i chemia (pisza ze wystarczy podstawa, ale jak sie dowiedzialem z dziekanatu bez rozszerzonej minimum 50 % za kazdy przedmiot nie przyjmuja nawet papierów). takze bedzie trudno, ale trzeba sie starac ja w tym roku trzymam za was kciuki i zazdroszcze ze zdajecie tylko maturke , ja niestety jeszcze bede pisał egzamin uprawniający mnie do korzystania z tytułu technika uff i minimum 75% zaliczonego egzaminu..... normalnie porazka

[Arek1]

Witajcie ja jestem na zootechnice –chemia jest ,ale da się przebrnąć (chemia organiczna i nieorganiczna, biochemia z biofizyką-ćw-ponad 4 godzinne, chemia rolna) . Na początku było nas ponad 100 ,ale niektórzy zrezygnowali bo się im nie podobało. Ja też bałem się sekcji, ale po ćwiczeniach z anatomii już nic mnie nie złamie . Praktyki dają obraz tego zawodu……..

[mateusz20]

Arek1 jak się dowiedziałem z moich źródełek to ty studiujesz na tej samej uczelni, co ja. Z tymże ja na rolnym. Powiedz mi jak ci się w ogóle podobają te studia? U mnie na roku na początku było ponad 160 osób, a do dnia dzisiejszego, czyli, do 3 sesji zostało tylko nie całe 80.

[djuszes]

he he he
a ja skończyłem w zeszłym roku poznańską AR właśnie zootechnikę
chemia jest ale na poziomie powiedziałbym licealnym......
chemia organiczna , nieorganiczna, biochemia chemia rolna .... ale to się przydaje aby dalej kontynuować naukę na uczelni
na zootechnice nie ma jako takiej sekcji zwłok! - ale pracuje się na ćwiczeniach w prosektorium na preparatach - czyt. martwe psy, koty, prosięta i wszystko co akurat Katedra Anatomii pozyska ale pociesze Was że można mieć rękawiczki ..... fajna sprawa - tylko na początku trochę człowiek czuję się nie swojo i musi się przyzwyczaić do zapachu formaliny a potem wszyscy bardzo chętnie chodzą na zajęcia dla mnie to były jedne z lepszych zajęć