Woliera Strona Główna Woliera
Forum dla milosnikow ptactwa

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Kruk, wrona, gawron, sroka.
Autor Wiadomość
sajga 


Województwo: wielkopolskie
Pomógł: 6 razy
Wiek: 75
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 185
Wysłany: 2009-01-18, 11:44   

Mateusz 20.To masz widzę braki. Zobaczymy jak będzie na egzaminie. Zwierzęciem łownym jest osobnik który jest odstrzeliwany w celu jego pozyskania. Sroka jest drapieznikiem z którym obowiązkiem mysliwego jest walczyć z nim przez odstrzeliwanie go. Wałęsający się pies również nie jest zwierzęciem łownym.
_________________
sajga
 
 
mateusz20 
Loża zasłużonych



Województwo: Wielkopolskie
Pomógł: 10 razy
Wiek: 37
Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 1180
Skąd: Woźniki (ko.Gniezna)
Wysłany: 2009-01-18, 14:05   

Sajga egzamin zdawałem już dwa lata temu, mnie uczono że sroka jest szkodnikiem łowieckim a nie zwierzęciem łownym. Nikt nam na kursie oficjalnie nie powiedział, że można do strok strzelać. W kole w którym odbywałem staż normą było że każda sroka która była w zasięgu strzału dalej nie odleciała. Braków w wiedzy chyba aż takich nie mam; egzamin zdawany był w Poznaniu, który słynie z dużego sita na egzaminie.
 
 
18marcinnn 
REDAKTOR



Województwo: mazowieckie
Pomógł: 10 razy
Wiek: 33
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 618
Wysłany: 2009-01-18, 14:41   

sajga, ja widzę braki u Ciebie, a nie u mateusza20, gdyż sroka ma okres ochronny od 15marca do 30czerwca :P
_________________
marcinnn
 
 
mirek_60 
MODERATOR
Mirosław Mazur



Województwo: podkarpackie
Pomógł: 10 razy
Wiek: 63
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 761
Skąd: Przecław
Wysłany: 2009-01-19, 01:06   
   Nr Tel.: 510876274


Ogłoszenie takie sobie a rozwinęła się dyskusja i może dobrze bo wreszcie wyjaśnimy sobie status tych ptaków.Jedni piszą,że sroka to szkodnik w domyśle do odstrzału inni,że posiada okres ochronny czyli jednak pod ochroną.Więc jak jest naprawdę?Czy możecie swoje racje poprzeć konkretami takimi jak oficjalne pisma uznające lub nie dany status ptaków.Może dowiemy się z jakich materiałów żródłowych korzystają nasi rozmówcy umiejscowiając każdy w innym szeregu tego samego ptaka?A może jest to tylko dyskusja dla dyskusji?
 
 
sajga 


Województwo: wielkopolskie
Pomógł: 6 razy
Wiek: 75
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 185
Wysłany: 2009-01-19, 10:59   

Dyskusja rozwinęła się w kierunku co to jest zwierzę łowne, a nie czy sroka jest szkodnikiem czy nie jest i całe szczęście , bo na ten temat to nawet nie ma co dyskutować. Natomiast okres ochronny nie ma nic wspólnego z tym co do tej pory napisano. Bowiem okres ochronny jest wprowadzony tylko na czas rozmnażania i z tego okresu korzystają wszystkie zwierzęta dziko żyjące. Jeżeli Mateusz 20 zdawałeś egzamin w Poznaniu na Libellta to masz rację że będziesz dobrym myśliwym!.
_________________
sajga
Ostatnio zmieniony przez sajga 2009-01-19, 11:02, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
sajga 


Województwo: wielkopolskie
Pomógł: 6 razy
Wiek: 75
Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 185
Wysłany: 2009-01-19, 11:11   

Jeszcze dodam - że w moim macierzystym kole tak samo myśliwi postępują, a w latach 70-80 ubiegłego wieku [czyli całkiem niedawno] organizowane były wiosenne polowania na drapieżniki -głównie sroki i strzelano również do gniazd aby zniszczyć jajka lub młode. Teraz sroki przeniosły się z gniazdowaniem w okolice zabudowań i z uwagi na przepisy o polowaniu z tej formy koła łowieckie zrezygnowały , i srok jest coraz więcej.
_________________
sajga
 
 
zajac 


Województwo: podkarpackie
Wiek: 48
Dołączył: 16 Gru 2008
Posty: 123
Skąd: Rybotycze
Wysłany: 2009-01-20, 10:50   

Ciekawa dyskusja, tylko z jedną rzeczą się nie zgodzę, ze słowem szkodnik. Nie ma czegoś takiego w przyrodzie jak szkodnik. Takie widzenie przyrody wynika z przeświadczenia, że np. lis jest po to żeby dawał człowiekowi futro, sarna czy bażant po to, żeby dawał mięso, a kura żeby dawała jajka. Otóż zwierzęta nie po to są, są dlatego, że mają do życia takie samo prawo jak my a fakt, że niektóre gatunki występują obecnie w nadmiarze, a kilkadziesiąt innych gatunków znika z planety każdego dnia bezpowrotnie, to właśnie jest zasługą największego szkodnika - człowieka. To nie jastrzębie czy sroki są szkodnikami, tylko ludzie. Zgadzam się, że równowaga w przyrodzie jest bardzo zachwiana i że niektóre gatunki po prostu trzeba zredukować, ale piszmy takich bzdur, że sroka to szkodnik! Każdy organizm w przyrodzie ma określoną funkcję do spełnienia i nie myśliwym czy hodowcom gołębi osądzać czy jest pożyteczny czy nie, bo mądrzejszy od nas świat stworzył. Świat istniał tysiące lat w idealnej harmonii i równowadze, dopóki nie zaczęliśmy go ulepszać. Za szkodniki można moim zdaniem uważać tylko gatunki sztucznie wprowadzone do środowiska np. naturalnie nie występujące, czyli dla Polski np. jenot, norka amerykańska, psy zdziczałe, bażant, dąb czerwony, muflon, kot itd
 
 
Arek125 


Województwo: Mazowieckie
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3
Wysłany: 2009-01-25, 18:43   sprzeciw

A ja uważam że biała kawka istnieje.

Żeby zobaczyć okaz kliknijcie ,,POBIERZ"

andzia.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 401 raz(y) 87,15 KB

Ostatnio zmieniony przez Arek125 2009-01-25, 18:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
hellsangel 


Województwo: Pomorskie
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 1
Wysłany: 2009-01-28, 13:06   gdzie kupic

slyszalem, ze jendnak m,ozna kupic gdzies kruka w europie, z papierami.

jak na przyklad wytlumaczyc ze cyrki na calym swiece tez maja roznego rodzaju chronione zwierzeta, czyli musi byc mozliwosc, posiadania legalnie kruka..
 
 
kowal 
mięsożerca



Województwo: mazowieckie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 46
Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 164
Skąd: ostrołęckie
Wysłany: 2009-01-28, 18:33   

@hellsangel.Dzikie zwierzęta cierpią w niewoli.Dopiero po kilkunastu pokoleniach życia w niewoli rozumieją swoją sytuację jako normę.Nie możesz po prostu schwytać jakiegoś ptaka i trzymać go w domu.
Ptaków trzymanych w domu nie łapie się po prostu na zewnątrz,są to ptaki wysiedziane i wychowane przez ptaki wychowane w niewoli.
 
 
Arek125 


Województwo: Mazowieckie
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3
Wysłany: 2009-01-28, 21:46   

to niby lepiej zeby zostały zadziobane nawet przez swoją rase??? tak jak ludzie sie nawzajem zabijali tylko przez kolor skóry... ale ludzie są inteligętni... a zwierzeta nie zrozumieja ze to zwierze tez jest takie samo tylko natura sprawiła taki wybryk... dlatego w takich sytuacjach wkracza człowiek by ratowac zycie zwierzecia nawet za cene niewoli...
Ostatnio zmieniony przez Arek125 2009-01-28, 21:50, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
18marcinnn 
REDAKTOR



Województwo: mazowieckie
Pomógł: 10 razy
Wiek: 33
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 618
Wysłany: 2009-01-28, 22:13   

Kiedyś widziałem bardzo ładną srokę :d mianowicie miała ona zamiast czarnych piór beżowe/brązowe, a białe piórka były normalnie jak u innych srok na swoim miejscu... Widziałem ją w stadku z innymi srokami i była przez nie zwyczajnie tolerowana :d ;)
_________________
marcinnn
 
 
Arek125 


Województwo: Mazowieckie
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 3
Wysłany: 2009-01-29, 11:15   

Słyszałem że zwieżęta nie odrurzniają niektórych kolorów od siebie a brązowy i czarny są podobne dlatego została tolerowana. A jeśli zamiast czarnych miałaby białe z pewnością została by zadziobana jako młody ptak, przez swój gatunek.
 
 
kowal 
mięsożerca



Województwo: mazowieckie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 46
Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 164
Skąd: ostrołęckie
Wysłany: 2009-01-29, 11:42   

Normą jest że w przyrodzie zdarzają się osobniki innego upierzenia.Zazwyczaj nie osiągają wieku dorosłego dlatego nie widzimy ich zbyt często.Jest coś takiego jak selekcja naturalna i nie wolno nam ingerować w zasady tej selekcji.Pomyślcie jak długo żyła by w naturze kuropatwa o upierzeniu białym.
W rejonach świata gdzie ptaki nie mają wrogów naturalnych barwy ich upierzenia są o wiele bogatsze,te same ptaki w innym rejonie świata gdzie mają dużo naturalnych wrogów są mniej kolorowe lub wręcz mają upierzenie kamuflujące.

Cytat:
została by zadziobana jako młody ptak
jeżeli jest to ptak stadny drapieżny.Niektóre ptaki różnych gatunków żyją ze sobą w symbiozie.Jeżeli w takim stadzie znajdzie się "odmieniec" to prawdopodobnie zostanie zaakceptowany przez resztę stada.
 
 
Jerzy Cwik 
REDAKCJA FORUM



Województwo: Małopolskie, Galicja
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 345
Skąd: Nowodworze
Wysłany: 2009-01-29, 11:52   
   Nr Tel.: 502108250


zajac napisał/a:
Świat istniał tysiące lat w idealnej harmonii i równowadze, dopóki nie zaczęliśmy go ulepszać.


To jest bajkowa rzeczywiśtość :d W ekologii juz od dawna stoduje się pojęcia równowaga biologiczna, regulacja biocenotyczna. Dotyczy to równowagi między populacjami która jest stała a jednocześnie zmienna. A ogólnie chodzi o to: że w konkretnym ekosystemie stosunek liczebności populacji do siebie jest stały w długim horyzoncie czasowym, a w krótkim jest zmienny. Przykładowo: sarny się mnożą zjadają coraz więcej trawy, której jest coraz mniej i z tego powodu zaczynają zdychać. Saren ubywa, więc trawy przybywa, znów sarny mają pokarmu w nadmiarze i ich populacja sie zwiększa, zjadają za duzo trawy - i tak w koło, do czasu aż np. klimat się zmieni i trawa wyschnie. Wtedy jedne gatunki wyginą, inne się przemieszczą a inne dostosują do zmian i powstaną nowe gatunki.
Tak właśnie działa przyroda. Człowiek, wbrew pozorom, jak na razie ma bardzo niewielki wpływ. Własciwie to potrafi tylko działać w skali mikro, czyli np zmieniać klimat niewielkich terenów. Z prawdziwą przyrodą jeszcze się nie może mierzyć.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14